"Na dobre i na złe": Marcin Rogacewicz zrezygnuje z serialu?

Uspokajamy wierne fanki przystojnego lekarza - Zapała nie odejdzie ze szpitala, co więcej, w nowych odcinkach jego wątek będzie jednym z wiodących!

Już w pierwszym powakacyjnym odcinku "Na dobre i na złe" (emisja 30 sierpnia) Przemek weźmie od Van Graafa (Redbad Klijnstra) adres Stanisławskiego (Marek Ślosarski), po czym natychmiast pojedzie na miejsce wybuchu.

Dzięki swojej determinacji i nieprzejednaniu odnajdzie nieprzytomną Olę (Anna Karczmarczyk) jeszcze przed strażakami. To Zapale Pietrzakówna będzie zawdzięczać życie swoje i swojego synka Janka!

Na tym jednak nie kończą się ciekawe występy Marcina Rogacewicza...

Po wakacjach zasili on grono aktorów "Pierwszej miłości". Już we wrześniu pojawi się w Wadlewie jako Ksawery Jarząbek, policjant z sąsiedniej wsi.

Możemy zdradzić, że Ksawery wywoła spore zamieszanie. Co już o nim wiadomo?

Jest jedynym czynnym funkcjonariuszem w okolicy. Dobry i nieco naiwny człowiek. Drzemie w nim służbista, ale często wychodzi z niego gapa. Jest niezwykle przystojny, czym wpada w oko Malwinie (Agnieszka Wielgosz).

Kiedy Ksawery dowiaduje się, że jego posterunek ma zostać zlikwidowany, czuje się niepotrzebny. Malwina wykorzystuje okazję i zostaje jego pocieszycielką...

Perypetie nowego bohatera będziecie mogli oglądać w premierowych odcinkach "Pierwszej miłości" od 4 września o 18.00.

Marcin Rogacewicz już w październiku pokaże nam też swoje nowe oblicze. Rycerskie! Aktor już niedługo zostanie Jaśkiem, ulubionym rycerzem króla Kazimierza Wielkiego.

Wszystko za sprawą nowego, szumnie zapowiadanego, serialu TVP "Korona królów".

Wielka kostiumowa produkcja ma obejmować około 200 lat historii Polski - od objęcia tronu przez Kazimierza później zwanego Wielkim (2.03.1333 r.) przez rządy Andegawenów (Ludwika i jego córki Jadwigi) aż do końca ery jagiellońskiej (śmierć Zygmunta Augusta w 1572 r.).

Potencjał jest, trzymamy kciuki.

Źródło: "Tele Max"