"Na dobre i na złe": Lena i Witek pogodzą się dla dobra swojego synka!
Wkrótce między Leną (Anita Sokołowska) a Witkiem (Bartosz Opania) nastąpi długo oczekiwane zawieszenie broni. Latoszek zdecyduje się zaakceptować nowego partnera byłej żony, by ich wspólny synek Felek (Michał Wolski) czuł się szczęśliwy.
Od jakiegoś czasu Starską denerwuje i niepokoi fakt, że Felek nie akceptuje jej nowego partnera (Marcin Kwaśny).
- Staszek bardzo przeżył tę historię z chowaniem się Felka przed nim... - powie Witkowi z pretensją w głosie w 668. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 29 marca w TVP2). - Kupił mu gigantyczną kolejkę. Felek o niej marzył. I nawet jej nie rozpakował...
- Do mnie masz żal? - zdziwi się Latoszek. - Że Staszkowi nie udaje się go kupić? To chyba normalne, że woli tatę niż obcego pana?
Witek oceni, że jego następca musiał zrobić coś, czym chłopca zranił i jest do Staszka po prostu uprzedzony. Felek przyzna jednak, że okazuje ojczymowi niechęć tylko dlatego, by nie robić przykrości swojemu tacie. Bo już dawno zauważył, jak bardzo Latoszek nie lubi rywala. Dla dobra synka lekarz postanowi w końcu naprawić całą sytuację. Odprowadzając Felka do domu, wprosi się na herbatę do Leny i Staszka.
- Korci mnie, żeby obejrzeć twój prezent od Staszka - rzuci do chłopca, czym bardzo go zaskoczy.
- Byłbym bardzo nieszczęśliwy, gdybym miał taką kolejkę i nie mógł jej zobaczyć wyjaśni.
Zachowanie Latoszka ucieszy Zarembę, który zapewni rywala, że nie próbował przekupić jego syna, pragnął jedynie, by mały dobrze się u niego czuł. W efekcie wszyscy spędzą razem cały wieczór na puszczaniu kolejki. W pewnym momencie spojrzenia Leny i Witka spotkają się. Latoszek zobaczy w oczach Starskiej wzruszenie i wdzięczność. Czy jest szansa, że kiedyś do siebie wrócą?