"Na dobre i na złe": Konflikt braci
Adam wciąż nie umie pogodzić się z utratą Romy - i jest pewien, że to Falkowicz doprowadził do jej śmierci. Jak zakończy się konflikt braci?
- Nie namawiałem jej na tę operację! Miała nie więcej niż 10 procent szans... Wiedziała o tym!
Andrzej, zdesperowany, zatrzymuje Krajewskiego przed szpitalem i próbuje opowiedzieć własną wersję wydarzeń...
- Guz był wyjątkowo wrednie położony. Komora czwarta, tuż obok pnia... Był naciek, ciężki dostęp, potem krwotok... Kiedy udało się go zatrzymać, zacząłem wierzyć, że to naprawdę może się udać. Ale naciek na pień nas pokonał. Doszło do uszkodzenia zatoki, poszedł zator powietrzny, pojawiły się zaburzenia krążenia, migotanie komór... Nie mieliśmy szans!
Jednak Adam go nie słucha. A kilka godzin później młody chirurg informuje Wiktorię, że... odmawia dalszej pracy z profesorem!
- Mam prośbę... Nie chcę więcej operować z tym panem!
- Adam... Wiesz, że nie ma teraz innej możliwości i...
- Wiem, że dzisiaj to sytuacja wyjątkowa, ale na przyszłość... Nie stanę z nim więcej przy stole!
Tymczasem Falkowicz wciąż próbuje odzyskać zaufanie brata... I w końcu stawia na całkowitą szczerość - nawet, jeśli prawda jest bolesna.
- Adam, proszę cię... Przecież to kompletna bzdura! Rozumiem, że była dla ciebie bardzo ważna... Może nawet wydawała ci się najważniejsza. Ale przestań, do jasnej cholery, obwiniać mnie za jej śmierć! Chciała nadziei, chciała szansy...
- A ty jej wmówiłeś, że ją ma!
- Wybłagała tę operację! Zaryzykowała... To była jej decyzja!
- Nie zrozumiesz...
- To proszę, oświeć mnie wreszcie!
- Każda chwila z nią... Przez ciebie straciłem te chwile!
Rozmowa mężczyzn szybko zamienia się w kłótnię. A profesor nagle blednie i osuwa się na ziemię... Adam - wściekły - odwraca się i chce odejść.
- Ty sukinsynu, nie weźmiesz mnie na litość!
Jednak sekundę później, przerażony, pochyla się nad nieprzytomnym bratem...
- Andrzej?! Andrzej, co jest?!
Jaki będzie finał? Emisja odcinka 575. odcinka "Na dobre i na złe" już w środę, 19 listopada - takich emocji lepiej nie przegapić!