"Na dobre i na złe": Kłótnia kochanków!
Adam - po szalonej nocy z Wiktorią - ma ochotę na "powtórkę"… Ale doktor Consalida narzuca mu dystans. Czy oboje połączy prawdziwa miłość?
- Cały dzień mnie unikasz, a jak już się do ciebie zbliżę, traktujesz mnie jak trędowatego - Krajewski spogląda z napięciem na ukochaną.
- Może w końcu porozmawiamy o tym, co się wczoraj stało? Bo coś się jednak stało. Nie możesz udawać, że tak nie jest... - dodaje.
Jednak Wiktoria, udając obojętność, wzrusza tylko ramionami: - O.K. Przespaliśmy się ze sobą. Wielkie mi co. A teraz, skoro życie toczy się dalej, może zachowujmy się normalnie, jak przed tym doniosłym wydarzeniem?
Sekundę później zjawia się Falkowicz. Wita lekarkę szerokim uśmiechem i od razu podchodzi, by ją objąć...
- Wiki... jak miło cię widzieć!
A Krajewski wybucha zazdrością. Gdy profesor znika, Adam rzuca dziewczynie wściekłe spojrzenie:
- Dlatego przespałaś się ze mną? Żeby dokopać Falkowiczowi?!
A Wiktoria, zamiast odpowiedzi... wymierza mu siarczysty policzek!
To scena, którą zobaczymy już 12 marca.