"Na dobre i na złe": Kariera Lucynki, czyli od salowej do pisarki!

W barku przy ladzie Halinka podejmie dialog z jedną z pielęgniarek trzymających w ręku odbity na ksero i zbindowany skrypt książki Lucynki.

- Nie zdążyłam przeczytać, czasami na nocnych dyżurach jest spokój, ale dziś... - westchnie pielęgniarka.

- Wciągnęło cię? - za wszelką cenę będzie chciała się dowiedzieć Halinka.

- No jasne! Uwielbiam szpitalne romanse. Jestem na 67 stronie.

Halinka błyskawicznie odnajdzie wspomnianą stronę i zacznie czytać na głos:

"Doktor Wolf i doktor Little Bird operowali chorego, patrząc sobie w oczy, ich miłość była wręcz namacalna, wypełniła salę operacyjną tak gorącą namiętnością, że serce pacjenta zaczęło miarowo bić. To było jak znak. On żyje - westchnęła doktor Little Bird, a doktor Wolf popatrzył na nią swoimi niebieskimi oczami i zachrypiał niskim, jazzowym głosem "Taka jest siła miłości".

W trakcie czytania Halinki Lucynka podejdzie do lady i będzie słuchać jak zaczarowana. Nawet nie spróbuje ukryć swego zachwytu.

- To mój ulubiony kawałek - powie pielęgniarka.

- Mogę ci wypożyczyć ten egzemplarz do domu, ale po pierwsze, jutro musisz oddać, a po drugie, wymagana jest recenzja - uprzedzi Halinka.

- Recenzja? - zdziwi się pielęgniarka.

- Książka jest w trakcie redakcji, więc wszelkie uwagi próbnej grupy czytelniczej są na wagę złota - rzeczowo wyjaśni salowa.

- Ciekawe, kto to napisał. Ty? - zapyta pielęgniarka.

Halinka przecząco pokręci głową.

- Nie mogę nic powiedzieć. Nie mam pozwolenia, żeby ujawniać rodo tego pisarza - rzuci.

- Albo pisarki - wtrąci Lucynka.

- Albo pisarki - przytaknie Halinka.

Gdy pielęgniarka wróci do swoich zajęć, Sikorka wtajemniczy przyjaciółkę w swój sekretny plan:

- No bo wiesz, jeśli książka będzie się ogólnie podobała, to pisarka może się ewentualnie ujawnić - powie matka Hani scenicznym szeptem.

Czy książka Lucynki okaże się bestsellerem?

Zdradzamy, że 860. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę, 9 listopada, o godz. 20:55 w TVP2.