"Na dobre i na złe": Jędrek wyruszy w samotną podróż do Londynu!
Jędrek (Iwo Wiciński) ucieknie ze szpitala i wyruszy w samotną podróż do Anglii. Postanowi spotkać się ze swoją mieszkającą w Londynie biologiczną mamą i wprost zapytać ją, dlaczego go porzuciła...
Wiadomość, że Jędrek uciekł ze szpitala, Blanka (Pola Gonciarz) będzie chciała jak najdłużej zatrzymać w tajemnicy przed Wiki (Katarzyna Dąbrowska). Uzna, że musi najpierw sama spróbować odnaleźć chłopca. W końcu jednak powie Consalidzie, iż dzieciak zniknął.
- Dzwoniłam wszędzie, policja szuka, ale jeszcze nic nie mają - poinformuje matkę.
Tymczasem Jędrkowi uda się dotrzeć do przebiegającej obok Leśnej Góry drogi krajowej i zatrzymać tira. Wyzna kierowcy (Jarosław Szczepaniak), że musi dostać się do Londynu.
- Jadę do Kopenhagi, ale nie martw się, wrzucę temat chłopakom. Ktoś na pewno tam jedzie - powie mu mężczyzna.
Nastolatek przyzna, że nie ma pieniędzy.
- A kto ma? - uśmiechnie się kierowca.
- My, biedaki, musimy sobie pomagać - doda, po czym opowie swemu młodziutkiemu kompanowi podróży, że był raz w Londynie i spotkał tam mnóstwo fajnych dziewczyn.
- Ja nie mam dziewczyny. Do mamy jadę - oznajmi mu dzieciak.
Kiedy kilkanaście minut później Jędrek poprosi o krótki postój i pójdzie na stronę, mężczyzna zajrzy do jego plecaka. Zobaczy legitymację. Przeczyta, że miejscem zamieszkania jego nowego znajomego jest dom dziecka... Będzie pewny, że ma do czynienia z uciekinierem.
Wkrótce potem kierowca zatrzyma się na stacji benzynowej. Płacąc za paliwo, powie sprzedawczyni, że spotkał chłopca, który najprawdopodobniej uciekł z bidula.
- Zaproszę go teraz na obiad, a pani w tym czasie wezwie policję - szepnie.
Gdy wróci po swego małego pasażera, odkryje, że ten zniknął bez śladu. Nie będzie wiedział, że dzieciak ukrył się w krzakach i uważnie go obserwuje. W tym samym czasie Blanka wyzna Wiki, że wie, iż Jędrek zamierzał pojechać do Anglii, by odszukać swą biologiczną matkę...
Czy Jędrkowi uda się dotrzeć do celu wyprawy? Czy odnajdzie matkę? Jak na wieść o jego samotnej wyprawie do Londynu zareaguje Wiki? Odpowiedzi na te pytania poznamy dopiero po wakacjach.