Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86346
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Jan Wieczorkowski czeka na drugie dziecko!

Jan Wieczorkowski, czyli kardiolog Marek Rogalski z "Na dobre i na złe" i Władek Konarski z "Czasu honoru", ma powód do wielkiej radości. Za niespełna dwa miesiące po raz drugi zostanie tatą!



Kiedy Janowi Wieczorkowskiemu urodził się syn - czteroletni dziś Jaś - aktor nie krył, że w jednej chwili stał się najszczęśliwszym mężczyzną na świecie. Mówił, że chce być ojcem, z którego syn będzie mógł być w przyszłości dumny i zapewniał, iż zrobi wszystko, aby spędzać z Jasiem jak najwięcej czasu.

- Przy dziecku zmieniają się priorytety, człowiek przestaje żyć tylko teraźniejszością i zaczyna patrzeć w przyszłość - powiedział w wywiadzie, dodając, że dzięki synkowi jego świat nabrał nieznanych mu dotąd barw.

Reklama

Faktem jest, że Jan Wieczorkowski bardzo się w ciągu ostatnich czterech lat zmienił. Zrezygnował z częstych spotkań ze znajomymi, w których towarzystwie kiedyś potrafił bawić się nawet całą noc, rzadko pokazuje się na wszelkiego rodzaju imprezach, nie dostarcza portalom plotkarskim powodów, by analizowały jego życie...

- Przy Jasiu po prostu dorosłem, dojrzałem - zwierzył się niedawno.

- Są mężczyźni, którzy po czterdziestce rzucają się w wir imprez. I są tacy, którzy już dotarli do jednego portu. Ta druga opowieść jest o mnie - wyznał.

Wieść o tym, że znowu zostanie ojcem, Jan Wieczorkowski przyjął podobno z ogromną radością. Żona aktora - Urszula Karczmarczyk - urodzi ich drugie dziecko w ostatnim tygodniu kwietnia. Na razie nie wiadomo, czy będzie to chłopiec, czy dziewczynka, ale serialowemu Markowi Rogalskiemu z "Na dobre i na złe" nie sprawi to najmniejszej różnicy.

Chciałby tylko, by dziecko przyszło na świat bez problemów i było zdrowe. O to, aby wychowywało się w pełnym miłości domu, Jan Wieczorkowski i jego żona zadbali już dawno. Są świetnie rozumiejącą się i kochającą parą, uwielbiają spędzać ze sobą czas, nie kryją, że bezgranicznie sobie ufają i są razem po prostu szczęśliwi.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Jan Wieczorkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy