"Na dobre i na złe": Hana wyjeżdża do Izraela!
Wkrótce Hana (Kamilla Baar) wyprowadzi się od Piotra (Marek Bukowski) i weźmie długi urlop od pracy w szpitalu, by wyjechać do Izraela i zapomnieć tam o wszystkich problemach. Poznaj szczegóły!
O jakie kłopoty chodzi? Przypomnijmy, że sen z powiek spędzają Hanie: utrata Martynki (Liliana Gross) oraz ciągłe nieporozumienia z nowym szefem Krzysztofem Radwanem (Mateusz Damięcki).
Tymczasem do szpitala w Leśnej Górze ponownie trafi Paula (Maja Bohosiewicz), co Gawryło bezmyślnie postanowi ukryć przed żoną. Badania wykażą, że dziewczyna jest pod wpływem alkoholu po szalonej imprezie. Piotr zdecyduje się natychmiast zawiadomić policję, że jej dziecko może być w niebezpieczeństwie. Lecz na jaw wyjdzie, że Martynka znajduje się pod opieką dziadków.
Tymczasem Hana dowie się, że wszystkie opowieści Pauli były kłamstwem, a ojciec Martynki - Kris - jest uzależniony od alkoholu oraz narkotyków.
Sprawą zainteresuje się policja. Jasne stanie się, że Paula utraci prawa rodzicielskie. Co ciekawe, młoda matka nawet nie zaprotestuje.
Mało tego: postanowi oddać dziecko Hanie, tym razem już legalnie. Lecz lekarka przekona ją, by zgodziła się przekazać małą pod opiekę dziadków.
Niestety, Hanie trudno będzie wybaczyć Piotrowi, że próbował ukryć przed nią pobyt Pauli w szpitalu. Efekt?
Po powrocie do domu Gawryło odkryje, że żona się wyprowadziła. A ona weźmie długi urlop i kupi sobie bilet do Izraela... Nastąpi to w 561. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 28 maja).
