"Na dobre i na złe": Hana w ciąży! Z mężem czy z szefem?
Szok i niedowierzanie! Wkrótce Hana (Kamilla Baar) i Piotr (Marek Bukowski) dowiedzą się - oboje dokładnie w tym samym momencie - że zostaną rodzicami. Jak zareagują na tę zupełnie niespodziewaną informację?
- Mam dla was wspaniałe wieści - poinformuje małżonków w 579. odcinku (emisja w środę 17 grudnia o godz. 20.45 w TVP2) doktor Wójcik (Dariusz Jakubowski) podczas bankietu na zakończenie dużej akcji cytologicznej, na którym Hanie będzie towarzyszył Piotr. - Ostatnie badania kontrolne wykazały, że spełni się wasze największe marzenie: za osiem miesięcy urodzi się wam dziecko!
O ile dla Gawryły będzie to najlepsza wiadomość, jaką tylko mógł usłyszeć, o tyle Hana zaniemówi z wrażenia. Natychmiast sama zada sobie w myślach pytanie, czyje dziecko urodzi: męża, z którym od dłuższego czasu przestało się jej układać, czy swojego szefa Krzysztofa Radwana (Mateusz Damięcki), z którym spędziła namiętną noc podczas podróży służbowej? Zresztą - jak się niebawem okaże - potem jeszcze kolejną...
Choć Gawryło cały czas będzie próbował na nowo zbliżyć się do żony, ona wyraźnie zacznie go unikać. Do tego wszystkiego jego córeczka Tosia (Gabrysia Świerczyńska) poprosi, by już na zawsze został z nią i z jej mamą Magdą (Anna Dereszowska)...
Co ciekawe, dziewczynka w ogóle nie zechce przyjąć do wiadomości, że jej tata ma inne życie - z Haną! I żeby zatrzymać ukochanego ojca w domu, okaże się gotowa na wszystko. Przykład? By dopiąć swego, specjalnie zachoruje. W tym celu posunie się do zjedzenia surowych ziemniaków!
Tymczasem Hana zacznie unikać bliskości z szefem i... mężem. Z tego powodu Krzysztof poczuje się zraniony. Piotr zaś nie dostrzeże jej zachowania...
Jaki będzie finał tej miłosnej historii?
