"Na dobre i na złe": Hana i Piotr rozstaną się przez Martynkę?
Martynka (Liliana Gross), biologiczna córka Pauli (Maja Bohosiewicz), poróżni Hanę (Kamilla Baar) i Piotra (Marek Bukowski). Czy pokłócą się o adopcję podrzuconej dziewczynki i dojdzie do ich rozstania?
Po cesarskim cięciu stan Pauli będzie ciężki. Kobieta dostanie krwotoku, w związku z czym Hana i Wójcik (Dariusz Jakubowski) podejmą decyzję o usunięciu jej macicy. Lecz pacjentka bynajmniej nie załamie się z tego powodu, uparcie powtarzając, że przecież wcale nie pragnie mieć dzieci. Gdy doktor Goldberg zacznie naciskać, by Paula córkę zatrzymała - ta wybuchnie agresją.
- Ty również nigdy nie będziesz miała dzieci! - usłyszy Hana z jej ust, po czym w szoku wybiegnie ze szpitala, nie zdejmując nawet fartucha.
Doktor Goldberg wsiądzie do taksówki i pojedzie prosto do domu, gdzie Piotr będzie czekał na nią razem ze swoją córeczką Tosią (Gabrysia Świerczewska).
Gawryło urządzi dla żony romantyczny wieczór, podczas którego zorientują się, że Paula podrzuciła im noworodka pod drzwi! W 553. odcinku “Na dobre i na złe" (emisja w środę 2 kwietnia) znajdą Martynkę na swojej wycieraczce!
Hana nie zechce zgłaszać porzucenia dziecka przez Paulę na policję. By zaopiekować się niemowlęciem, weźmie urlop. Piotr, acz niechętnie, zgodzi się, by podrzutek został u nich przez cały następny dzień.
Tymczasem doktor Goldberg rozmarzy się, by zatrzymać dziecko na zawsze. Postanowi przekonać młodą matkę do adopcji ze wskazaniem. Paula oznajmi jej, że odda dziecko za 100 tysięcy złotych. Gawryło będzie temu przeciwny...
