"Na dobre i na złe": Falkowicz na "bombie zegarowej"
Nad ślubem Kasi i Falkowicza zbierają się ciemne chmury… Czy narzeczeni złożą w końcu małżeńską przysięgę?
Tuż przed uroczystością Falkowicz odkryje, że Michał planuje rzucić pracę, wyjechać z Leśnej Góry i zniknąć w końcu z życia jego oraz Kasi... i od razu odzyska humor!
Nieświadomy, że nadal siedzi na "bombie zegarowej"...
Jego narzeczona będzie o krok od załamania i - ukryta w łazience - zaleje się łzami.
Alexa - wedding plannerka - popełni za to fatalny błąd, przez który na ślubie nie pojawi się w ogóle urzędnik, który... miał go udzielić.
Największym zagrożeniem dla szczęścia młodej pary okaże
się jednak... Barbara! Bo to właśnie ona wyzna w końcu Michałowi, że jest ojcem Matyldy.
- Boję się, że mnie znienawidzisz... Że stracę
syna... Nie miałeś skończonych 16 lat, uwiodła cię dojrzała kobieta, mężatka... Byłeś zdolny: czerwone paski, olimpiady...
- Co zrobiłaś?...
Mamo?
- Nie poszedłbyś na medycynę... Nie był tym, kim dziś jesteś!
Przez lata myślałam, że dobrze zrobiłam. Ale kiedy zobaczyłam Matyldę...
Tymczasem w Leśnej Górze sytuacja będzie napięta... ale w finale Falkowicz dokona małego cudu - i zorganizuje ślub przed szpitalem.
Uroczystość poprowadzi sam burmistrz, który będzie akurat na jednym z oddziałów z chorą żoną. A świadkami zostaną niemal wszyscy pracownicy.
Profesor nadal będzie miał co prawda "problem" z głosem, jednak Aleksa szybko postawi diagnozę: - Ja wiem, co panu jest... To szczęście. Wzruszenie tak silne, że aż... chce się płakać. I człowiek nie może mówić... Pan po prostu pierwszy raz bierze ślub z miłości!
W finale Falkowicz zostanie w końcu mężem Kasi...
- Uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z Katarzyną Smudą... I uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe...
Jako pierwsza gratulacje złoży nowożeńcom Matylda: - Mamo! Nareszcie!
- Szczęśliwa?
- Mam najlepszego tatę na świecie! Tymczasem przed szpitalem zjawi się nagle... Michał! Zazdrosny, zraniony - i wściekły na Kasię za to, że tyle lat go okłamywała.