Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86442
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Emilia Komarnicka-Klynstra w wielkim telewizyjnym hicie!

Emilia Komarnicka-Klynstra, czyli doktor Agata Woźnicka z "Na dobre i na złe", rok temu została mamą. Po urodzeniu syna postanowiła wyprowadzić się z Warszawy i przez pewien czas całą swoją energię poświęcać rodzinie. Dopiero niedawno zdecydowała się wrócić do pracy na pełny etat. Dlaczego przyjęła zaproszenie do udziału w 12. edycji show "Twoja twarz brzmi znajomo".

Emilia Komarnicka-Klynstra wiele razy udowodniła, że dysponuje wspaniałym głosem i naprawdę potrafi śpiewać. Przez kilka lat koncertowała z grupą Lola Band, wystąpiła w kilku musicalach...

Ostatnio mieliśmy okazję podziwiać jej wokalne umiejętności podczas tegorocznego festiwalu w Opolu w koncercie "Walizki moje pełne snów", a wkrótce zobaczymy w 12. edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Producenci show potwierdzili właśnie, że aktorka będzie jedną z gwiazd jesiennej odsłony jednego w największych telewizyjnych hitów ostatnich lat.

Reklama

Odtwórczyni roli Moniki Kurczab w niezapomnianym "Ranczu" swoją sceniczną karierę zaczynała jako... siedmiolatka właśnie od śpiewu i tańca.

- Tańczyłam i śpiewałam w Brzeskim Klubie Garnizonowym. Przez dwanaście lat, między siódmym a dziewiętnastym rokiem życia, każde popołudnie spędzałam na scenie - wspomina i dodaje, że wybór szkoły teatralnej był w jej przypadku naturalną koleją rzeczy, próbą przekształcenia pasji w zawód, ale do decyzji, by zostać aktorką, dojrzała dopiero w czwartej klasie liceum.

Oprócz łódzkiej filmówki Emilia Komarnicka skończyła również Państwowe Studium Choreograficzne. Na początku swej zawodowej drogi należała do zespołu gdańskiego Teatru Wybrzeże, z którym związała się jeszcze jako studentka. Była też wtedy wokalistką grupy Lola Band wykonującej piosenki z repertuaru Marka Grechuty, Ewy Demarczyk i Maanamu.

O tym, że Emilia Komarnicka-Klynstra jest świetną wokalistką, przekonali się już w 2005 roku widzowie i jurorzy Konkursu Piosenki Aktorskiej w Koszalinie, gdy jako nikomu nieznana studentka zdobyła II nagrodę i zebrała bardzo dobre recenzje za swój występ.

Po przeprowadzce z Trójmiasta do stolicy Emilia Komarnicka nie musiała długo czekać na angaż w którymś z warszawskich teatrów. Trafiła do Teatru Ateneum i tu od razu miała okazję zaprezentować swój talent wokalny w musicalu "Niech no tylko zakwitną jabłonie". Musical to jedna z ulubionych form serialowej Agaty Woźnickiej z "Na dobre i na złe". Nic więc dziwnego, że gdy dostała propozycję, by wcielić się w Ninę Poniemirską w musicalowej wersji "Kariery Nikodema Dyzmy" w Teatrze Syrena, zgodziła się bez chwili wahania. Jej występy publiczność zawsze nagradzała owacjami na stojąco...

Lada moment Emilia Komarnicka-Klynstra rozpocznie przygotowania do występów na scenie show "Twoja twarz brzmi znajomo".

- Do wzięcia udziału w "Twoja twarz brzmi znajomo" namawiało mnie wiele osób i to już od dawna, ale do tej pory jakoś nie było na to właściwego czasu. Tym razem decydującym głosem była opinia Stasi Celińskiej. Powiedziała, że muszę, że to program dla mnie... słów takiego autorytetu się nie ignoruje Dużo pytań przede mną, spore wyzwanie, ale też ogrom radości - napisała na swojej tablicy w mediach społecznościowych aktorka.

Nowe odcinki nagrodzonego tegoroczną Telekamerą "Tele Tygodnia" show trafią na antenę Telewizji Polsat na początku września.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy