"Na dobre i na złe": Emilia Komarnicka i Redbad Klynstra wkrótce zostaną rodzicami!

Komarnicka zastąpiła u boku Redbada Klynstry Katarzynę Herman, która musiała z powodów osobistych wycofać się z udziału w tym przedsięwzięciu).

- Poprosiłem Emilię o nagłe zastępstwo w spektaklu, ona heroicznie w to weszła i tak żeśmy się zbliżyli - powiedział Redbad Klynstra w programie "Pytanie na śniadanie".

- Marzymy o powiększeniu rodziny. Od dawna chciałem mieć dziecko, cieszę się, że dla Emilii też to jest priorytet - wyznał z kolei w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

Kilka dni temu odbyła się premiera spektaklu muzycznego Teatru Telewizji "Rio", w którym aktorska para zagrała główne role. W jednej ze scen wyraźnie widać zaokrąglony brzuszek Emilii Komarnickiej.

- To przedstawienie to mój prezent dla świeżo upieczonej żony. Chciałem pokazać ją od najlepszej strony. Zależało mi na tym, żeby Emilia poczuła, że ją podziwiam. Chciałem ją z całymi jej umiejętnościami zaprezentować światu - stwierdził Redbad Klynstra, który wyreżyserował przedstawienie.

Odtwórcy ról Agaty Woźniackiej i Ruuda Van Der Graffa w "Na dobre i na złe" - zanim zdecydowali się razem iść przez życie - nie mieli szczęścia w miłości... Aktorka przez kilka lat związana była z Łukaszem Konopką, czyli Smolnym z "Na Wspólnej", a nawet przyjęła jego oświadczyny.

Niestety, ich uczucie nie przetrwało próby czasu. Redbad Klynstra też był o krok od ślubu. Wyznał jednak w wywiadzie (zaraz po tym, jak rozstał się z narzeczoną, piosenkarką Kasią Nosowską), że nie był po prostu gotowy na małżeństwo.

- Przerażała mnie kwestia odpowiedzialności, świadomość, że bycie w długotrwałej relacji, tak samo jak ślub, jest decyzją przez duże D. Teraz do tego dojrzałem - powiedział niedawno, zaraz po tym, jak wyszło na jaw, że oświadczył się Emilii Komarnickiej.

Aktorska para powita na świecie swe pierwsze dziecko na przełomie wiosny i lata.