"Na dobre i na złe": Dramat Hany
Hana coraz mocniej pragnie dziecka, więc zgłasza się na kontrolne badania do Wójcika. Jaką usłyszy diagnozę?
Po wykonaniu USG, ginekolog długo ogląda wynik. I w końcu przekazuje koleżance złą wiadomość: Hana ma torbiel, którą trzeba jak najszybciej operować.
- Tylko nie denerwuj się, proszę. - Wójcik spogląda ze współczuciem na przyjaciółkę.
Doktor Goldberg, patrząc na wydruk USG, jest w szoku.
- To wielka torbiel i na dodatek osadzona w dystalnej części jajowodu! To musiał być jakiś cud, że w ogóle zaszłam wtedy w ciążę.
- Zrobimy laparoskopię i usuniemy torbiel.
- Razem z jajowodem...
- Może uda się go zachować.
- Mało prawdopodobne! - Wzburzona Hana wybiega z gabinetu lekarskiego.
Jak poważna okaże się choroba Hany? Odpowiedź już wkrótce.