"Na dobre i na złe": Doktor Zosia jest gdzieś w przestrzeni kosmicznej i można do niej zadzwonić
Aktorka nie planuje powrotu na plan serialu „Na dobre i na złe”. Twierdzi, że obrała obecnie zupełnie inną drogę zawodową. Nie wyklucza jednak, że w przyszłości zmieni zdanie i ponownie wcieli się w rolę dr Zosi Burskiej ze szpitala w Leśnej Górze.
Małgorzata Foremniak odeszła z obsady serialu "Na dobre i na złe" cztery lata temu. Ostatni odcinek z jej udziałem stacja TVP2 wyemitowała 10 lutego 2012 roku. Grana przez nią dr Zofia Burska wraz z mężem i córką wyjechała wówczas do pracy do Niemiec.
Według informacji, które pojawiły się ostatnio w mediach, producenci serialu chcą, aby Małgorzata Foremniak i Artur Żmijewski znowu pojawili się na planie serialu, choćby gościnnie.
- Nie czytam plotek, droga jest zawsze, drzwi muszą być zawsze otwarte. Trudno mi o tym mówić, bo tego tematu nie podejmowałam - mówi Małgorzata Foremniak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka twierdzi, że obrała zupełnie inną drogę zawodową i ma przed sobą odmienne cele. Obecnie można ją oglądać m.in. w spektaklu "Imię" na deskach Teatru Studio Buffo, w którym wciela się w rolę Elisabeth. Jest także jurorką w programie "Mam Talent" stacji TVN.
- Ale, kto wie, doktor Zosia gdzieś tam w przestrzeni kosmicznej zawsze jest i można do niej zadzwonić - mówi Małgorzata Foremniak.
Małgorzata Foremniak grała w serialu "Na dobre i na złe" od 1999 roku. Wówczas scenariusz produkcji oparty był na losach trojga lekarzy: Zofii Stankiewicz (później Burskiej), Kuby Burskiego, w którego wcielał się Artur Żmijewski, oraz Brunona Walickiego kreowanego przez Krzysztofa Pieczyńskiego. Jako pierwszy, w 2003 roku, z obsady serialu odszedł Krzysztof Pieczyński.