"Na dobre i na złe": Doktor Burska… zawieszona!
W kolejnym odcinku „Na dobre i na złe” - numer 729 – pojawi się nowy bohater: doktor Farukh Asanow (w tej roli Kiril Denev). Lekarz okaże się uchodźcą z Tadżykistanu i zacznie pracę w Leśnej Górze jako salowy. Jego koledzy szybko jednak zorientują się, jak dużą posiada wiedzę – i w końcu Hania oraz Julka zgodzą się, by pomógł im przy niebezpiecznym zabiegu. Pechowo, o decyzji lekarek dowie się jednak Falkowicz… i ze złości mało nie eksploduje!
Dyrektor od razu wezwie koleżanki do gabinetu i pośle Hani lodowate spojrzenie:
- Wiem wszystko... To, że sfałszowała pani dokumentację medyczną również wiem! Jak mogła pani pozwolić wykonać banding salowemu?!
Doktor Sikorka zblednie - i zacznie się bronić.
- Lekarz dyżurny nie był w stanie dojechać na czas... Pacjentka masywnie krwawiła z żylaków przełyku...
Profesor od razu jednak dziewczynie przerwie. I po chwili zaatakuje też doktor Burską.
- Salowemu?! A pani jej na to pozwoliła!(...) Oddałyście pacjentkę w ręce tego człowieka, bo powiedział, że jest "lekarzem"?!
- Bo jedyny w szpitalu wiedział, jak prawidłowo i szybko wykonać banding!
- Jakbym powiedział pani, że jestem magikiem, dałaby mi się pani przeciąć na pół?!
Hania zaprotestuje, gotowa wziąć całą winę na siebie:
- Nie żałuję, że pozwoliłam Farukhowi wykonać banding... Tylko dzięki niemu ta kobieta żyje!
Falkowicz, widząc upór obu lekarek, w końcu wybuchnie.
- Jest pani zawieszona! I pani też!
- To była moja decyzja, doktor Burska nie może ponosić odpowiedzialności za moje...
- Była tam! Powinna panią powstrzymać! Proszę opuścić mój szpital!!
Czy Hania i Julka naprawdę stracą pracę? I jak Falkowicz potraktuje doktora Asanowa? Emisja odcinka numer 729 już jutro o godz. 20:55 - zobacz koniecznie!