Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86442
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Czas na zmianę!

Nowy dyrektor – i nowe zasady. Czy szpital w Leśnej Górze odzyska dawną renomę?

Jeśli tak - to tylko dzięki pracy Van Graafa! W 668 odcinku "Na dobre i na złe" lekarz przejmie obowiązki dyrektora i wdroży plan, dzięki któremu - małymi krokami - placówka zacznie oszczędzać i gromadzić pieniądze na spłatę długów.

Holender od razu zwoła zebranie personelu, otwarcie opowie o problemach szpitala i przedstawi swoje pomysły na jego uratowanie.

Zmiany czekają jednak wszystkich pracowników - także lekarzy, którzy już o poranku będą musieli wytężyć umysł i zaplanować większość badań... A to nie spodoba się Latoszkowi.

Reklama

- "Wszelkie badania zlecamy pacjentom rano, do godziny 8"... A potem, co? Zamykamy fabrykę?

Nowy szef od razu jednak kolegę uspokoi - i wszystko logicznie wytłumaczy.

- Nie mówię oczywiście o stanach nagłych... Dzięki planowaniu zużyjemy na pacjenta jeden zestaw do pobierania krwi, a nie kilka.(...) Rozsądek, myślenie, przewidywanie... Nie boli i nie kosztuje!

Tymczasem Lena poprosi Witka, by przestał w końcu rywalizować z jej nowym partnerem - Staszkiem. Bo mały Felek widzi jego zachowanie, okazywaną rywalowi niechęć... i zaczyna go naśladować.

- Staszek kupił Felkowi gigantyczną kolejkę, Felek o niej marzył... I nawet jej nie rozpakował.

- Do mnie masz pretensje? Że Staszkowi nie udaje się go kupić? To chyba normalne, że woli tatę niż obcego pana?

- Lubił go... Rozumiesz?

A Latoszek zda sobie sprawę, że jego była żona ma rację...

I przeprowadzi z synem poważną, "męską" rozmowę.

- Nie lubisz Staszka, żebym... ja się źle nie poczuł, gdybyś ty go... lubił? Felek, no co ty, dzieciaku...

A co w kolejną środę spotka Adama? Van Graaf - jako nowy dyrektor - postanowi, że szpital jednak zapłaci za terapię antyretrowirusową. Doktor Krzemińska będzie miała za to dla kolegi złą wiadomość - bo wyniki jego badań bardzo się pogorszą.

- Hepatotoksyczność... Uprzedzałam pana, że te leki są inwazyjne, miewają poważne skutki uboczne... Będzie pan musiał rozważyć potencjalne zyski i... koszty.

Lekarka poradzi Adamowi, by zrezygnował z terapii, która może uszkodzić jego wątrobę. Krajewski jednak nie posłucha...

I później wyzna Wiktorii, że - mimo ryzyka - jest gotów walczyć z wirusem aż do końca. Czy leczenie odniesie skutek - i kolejne badanie wykaże, że organizm Adama jest wolny od wirusa? Ciekawych zapraszamy do TVP2!

www.nadobre.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy