"Na dobre i na złe": Co ma teraz zrobić? Nie potrafi bez niego żyć
W 923., pierwszym powakacyjnym odcinku 26. sezonu "Na dobre i na złe", który na antenę TVP2 trafi 4 września o godz. 20.55, Blanka (Pola Gonciarz) obwini się o śmierć Mario (Marcin Korcz). "Gdybym nie pozwoliła mu wtedy odejść, gdybym z nim była, to może to by się nie stało"? - powie piękna wdowa.
Jako pierwsza informację o śmierci Mario znajdzie w internecie Lucynka (Anna Samusionek), która swoim odkryciem podzieli się z salową Halinką (Joanna Jarmołowicz). Obie nie będą mogły uwierzyć w to, co przeczytają na głównej stronie najpoczytniejszego portalu internetowego w Polsce: mąż Blanki zginął w wypadku samochodowym. Jego auto doszczętnie spłonęło... Na zdjęciu ilustrującym artykuł będzie Milewski.
Halinka pokaże tego newsa Blance na ekranie swego smartfona.
- To niemożliwe... To nie on... - zaprotestuje Milewska.
- Usiądź. Niech ktoś przyniesie wody! - zarządzi psycholożka Dominika (Paulina Gałązka).
- Tłumaczę wam, że to nie Mario! - krzyknie Blanka, jednocześnie usiłując bezskutecznie połączyć się telefonicznie z mężem.
Jeszcze w tym samym odcinku Milewska uda się w towarzystwie Weroniki (Klaudia Łapot), siostry Mario, do prosektorium.
- Chcę go zobaczyć. To na pewno pomyłka - oświadczy w obecności prokuratora i prowadzącego śledztwo policjanta.
- Szczerze odradzam, samochód spłonął, zwłoki są w strasznym stanie - stwierdzi patolog.
- Pani jest żoną denata - wtrąci prokurator.
- Wiem, ale... nie nadają się do identyfikacji. Konieczne są badania DNA - powie patolog.
- Te rzeczy znaleźliśmy przy nim - doda policjant, pokazując zapakowane w foliowe woreczki na dowody nadpalone przedmioty, które zostały znalezione przy Milewskim: fragmenty ubrania, obrączkę, portfel i bransoletkę.
- Poznaje pani te przedmioty?
- Tak - wyszepce Milewska.
- Widziałam go cztery godziny temu... Miał się odezwać... Dzwoniłam, ale nie odbierał... Gdybym nie pozwoliła mu wtedy odejść, gdybym z nim była, to może to by się nie stało?- przez łzy powie Blanka.
- Nie ma w tym twojej winy - oceni Weronika.
- Wolałabym zginąć razem z nim.
- Blanka, nie mów tak...
- Co ja mam teraz zrobić? - rozpłacze się Blanka.
- Wiem, co czujesz. Po śmierci Zbyszka też było mi ciężko. Płakałam ze sto godzin. Wiem jedno - trzeba żyć dalej. Śmierć to część życia.
- "Żyć dalej"? Ale jak? Co to za życie? Nie potrafię - westchnie załamana wdowa.
Zdradzamy, że 923. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 4 września o godz. 20.55 w TVP2.
