Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86038
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Na dobre i na złe": Aktor stracił pracę z powodu wpisu na Twitterze!

Redbad Klynstra-Komarnicki, czyli doktor Ruud Van Der Graaf z "Na dobre i na złe", właśnie przekonał się na własnej skórze, jakie "kary" grożą artystom za publikowanie w mediach społecznościowych nieprzemyślanych postów. Aktor stracił rolę w serialu "Król" po tym, jak na Twitterze zadał prowokujące pytanie, czy w Polsce pedofile są częścią społeczności LGBT!

Redbad Klynstra-Komarnicki ma powody do niepokoju... Właśnie dowiedział się, że producenci "Króla" - nowego serialu opartego na bestsellerowej powieści Szczepana Twardocha - odebrali mu obiecaną rolę z powodu homofobicznego wpisu, który zamieścił na Twitterze!

Przypomnijmy - kilka dni temu Redbad Klynstra-Komarnicki zadał za pośrednictwem mediów społecznościowych pytanie, czy w Polsce pedofile są częścią LGBT.

- Kto czuje się kompetentny odpowiedzieć? - zapytał.

Pod jego twittem rozpętała się prawdziwa burza, a na oskarżonego o homofobię aktora wylała się fala hejtu. 

Reklama

Wytknięto mu, że stawia znak równości między dewiacją seksualną, jaką jest pedofilia, a orientacją seksualną, jaką jest homoseksualizm. Wielu internautów uznało, że to oburzające i niedopuszczalne! Na pytanie aktora odpowiedział m.in. Tomasz Lis.

- Powinien się pan skupić na wyuczonym zawodzie i raczej mówić cudzym tekstem - napisał dziennikarz.

Wkrótce potem okazało się, że za nieprzemyślany wpis Redbad stracił pracę, o czym menadżer poinformował go... sms-em.


- Produkcja wysłała mi zdjęcie Twojej wypowiedzi z Twittera odnośnie LGBT i pedofilii i wycofali propozycję zagrania w "Królu" - czytamy w sms-ie od agenta, który aktor zdecydował się opublikować w mediach społecznościowych.

Mało tego - ze współpracy z odtwórcą roli Ruuda w "Na dobre i na złe" wycofała się też agencja aktorska, z którą był od lat związany! O przykrościach, jakie go spotkały, Redbad osobiście poinformował fanów... na Twitterze.

- Memento dla niepoprawnych. W PL jest tak: Zadaj niewłaściwe pytanie. Zalewa Cię hejt. Media robią z ciebie homofoba. Serial na tej podstawie wypowiada Ci pracę. Agencja aktorska nie wytrzymuje presji i po paru dniach też wypowiada współpracę - napisał.

  Redbad Klynstra-Komarnicki twierdzi, że jego twitt nie miał charakteru homofobicznego. Aktor chciał po prostu sprowokować działaczy LGBT do dyskusji...

- Polski ruch LBGTQ+ jako ruch funkcjonujący w przestrzeni publicznej, powinien w sposób jasny wyrazić swój stosunek do pedofilów i pedofilii jako takiej - stwierdził w wydanym w weekend oświadczeniu. 

- W Holandii istniała partia Pedofilów, której jednym z celów była legalizacja związków między dorosłymi a dziećmi - wyjaśnił na łamach wPolityce.pl

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy