"Na dobre i na złe": Agnieszka Pilaszewska i Daniel Olbrychski w Leśnej Górze!
Po wakacyjnej przerwie widzowie "Na dobre i na złe" poznają najbliższą rodzinę doktora Michała Wilczewskiego (Mateusz Janicki) - jego matkę Barbarę i dziadka Cezarego, których zagrają Agnieszka Pilaszewska i Daniel Olbrychski.
Do obsady "Na dobre i na złe“ dołączyli Agnieszka Pilaszewska, czyli niezapomniana Jadwiga Górka z Barw szczęścia“ i Alinka Krawczyk z "Miodowych lat“ oraz Daniel Olbrychski, widzom seriali znany m. in. jako Arkadiusz Nowik z "Klanu“, Gustaw Majer z "Komisarza Aleksa“, doktor z "Czasu honoru“ czy Gustaw Keller z "Lekarzy“.
Jako pierwszy poinformował o tym słynący z długiego języka aktor Mateusz Janicki, czyli serialowy Michał Wilczewski. Wyjątkowo intensywnie zabiegając o tzw. followersów, czyli obserwujących, zamieścił na swoim Instagramie zdjęcie w towarzystwie Agnieszki Pilaszewskiej i Daniela Olbrychskiego, podpisując je: "Proszę, a tu zdjęcie rodzinne. Jeżeli chcecie wiedzieć, jak i dlaczego, oglądajcie kolejne odcinki "Na dobre i na złe“. A przy okazji mały konkurs...“ W ten sposób storpedował wszystkie plany promocyjne producenta Tadeusza Lampki.
Co ciekawe, zarówno Agnieszka Pilaszewska, jak i Daniel Olbrychski wystąpili już wcześniej w "Na dobre i na złe“. Ona wcieliła się w postać niejakiej Dobrochny Kościelskiej rozpisanej na osiem odcinków, on wystąpił gościnnie w 37. epizodzie jako Jan Rapasiewicz.
W nowych rolach znakomitych aktorów po raz pierwszy będzie można zobaczyć w 711. odcinku "Na dobre i na złe“. Agnieszka Pilaszewsza zagra Barbarę Wilczewską, matkę Michała a zarazem doświadczoną profesor ortopedii. Z kolei Daniel Olbrychski tym razem wcieli się w postać Cezarego, dziadka Wilczewskiego. Starszy pan okaże się przedstawicielem ginącego gatunku prawdziwych mężczyzn, wrażliwym na kobiece wdzięki i nieco zbyt frywolnym w stosunku do pań.
Najpierw do Szpitala Klinicznego w Leśnej Górze trafi pan Cezary, dziadek młodego lekarza, skarżąc się na bóle w sercu. W ślad za nim przybędzie Barbara Wilczewska, matka Michała.
Przy tej okazji widzowie zorientują się, że pani Wilczewska wszystko wie najlepiej, a przynajmniej tak się jej wydaje. Sama zechce leczyć swego ojca, nawet wbrew jego protestom. Tymczasem pan Cezary zakaże lekarzom udzielania informacji na temat stanu jego zdrowia komukolwiek z rodziny. - Wnukowi też - zastrzeże pacjent.
- Córka by mnie chciała w formalinę i w słoik. Za życia - oceni pan Cezary.