Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86442
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Adam... zostanie ojcem?!

W ramionach Adama, Wiktoria zapomina o wszystkich problemach... Do chwili, gdy w szpitalu zjawia się jego "eks" - wściekła i gotowa do ataku! Zapraszamy na 552. odcinek "Na dobre i na złe", a w nim...

"On jest ojcem mojego dziecka!"

Dziewczyna podchodzi do Krajewskiego przed szpitalem - i po krótkiej rozmowie wymierza chłopakowi siarczysty policzek! A Wiktoria, obserwując całą scenę z budynku, nagle blednie... Adam próbuje później się tłumaczyć:

- Stara znajoma...

Jednak lekarka od razu wchodzi mu w słowo:

- Na taką bardzo starą to nie wyglądała!

- Trochę jej odbiło...

- Doprawdy? Mnie się wydawało, że musiała cię naprawdę dobrze poznać.

- No skąd?! Nawet jej dobrze nie pamiętałem!

- Widocznie ona zapamiętała cię wystarczająco dobrze...

Wiki posyła kochankowi lodowate spojrzenie... A kilka godzin później jego "stara znajoma" powraca. I tym razem nie szuka Adama, tylko kieruje się prosto do doktor Consalidy.

- Mamy ze sobą wiele wspólnego... 

- Nie sądzę.

- Nie pogrywaj ze mną! Widziałam was!

- Ja również. Bardzo romantyczna scena... Muszę przyznać, że masz niezły cios.

- Nic nie rozumiesz!

- I nie chcę zrozumieć! - Wiktoria, zdenerwowana, odwraca się i próbuje odejść. A dziewczyna zatrzymuje ją jednym zdaniem:

- On jest ojcem mojego dziecka!

Reklama

Jaki będzie finał? Emisja odcinka numer 552 już 26 marca - takich emocji lepiej nie przegapić! 

Urażona duma i... ucieczka?

Ojcostwo Adama w późniejszych odcinkach "Na dobre i na złe" okaże się kłamstwem, ale wystarczy do tego, by Wiki odrzuciła awanse Krajewskiego i dała mu kosza.

W konsekwencji tych zdarzeń Consalida postanowi wziąć udział w konkursie na ordynatora chirurgii w Gorzowie Wielkopolskim.

Czy rzeczywiście Wiktoria zdecyduje się opuścić Leśną Górę?

Szczegółów dowiecie się w wywiadzie z aktorką, który znajdziecie TUTAJ!


swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy