"Na dobre i na złe": A jednak. To on jest jego biologicznym ojcem. Co teraz zrobi?
W 932. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja 6 listopada o godz. 20.55 w TVP2) Molenda (Filip Bobek) odbierze wyniki badań DNA, które jednoznacznie potwierdzą, że to on jest biologicznym ojcem Damiana (Borys Otawa). Co zrobi z tą informacją?
Jeszcze tego samego dnia Marcin uda się do Słomy (Adam Graczyk), który wychował Damiana.
- Co sprowadza pana doktora w skromne progi starego ziomka? - zapyta na powitanie Słomczyński.
- Zrobiłem badania DNA w sprawie potwierdzenia ojcostwa - anestezjolog od razu przejdzie do konkretów.
Nastrój Słomy gwałtownie się zmieni.
- Okazało się, że jestem ojcem Damiana - prosto z mostu zakomunikuje Marcin.
Słomczyński opadnie na krzesło.
- Co chcesz zrobić? - z trudem wydusi z siebie Słoma.
- Nie wiem. Dlatego przyszedłem - szczerze odpowie doktor.
- Błagam cię, Marcin, nie odbieraj mi syna - zaapeluje Słomczyński.
- Ty masz wszystko, szczęśliwą rodzinę, żonę i córkę, a ja mam tylko jego. Bez Damiana nie będę miał nic, moje życie straci sens - wyliczy długą listę argumentów.
Molenda zamilknie. Słoma wstanie, podejdzie do kumpla z dzieciństwa, chwyci go za ramiona i potrząśnie nim.
- Marcin, masz u mnie dług - przypomni Słomczyński z całą stanowczością.
- Proszę, nie mów mu tego. Dla jego dobra - doda.
Jak w tych okolicznościach zachowa się Molenda?
932. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 6 listopada o godz. 20.55 w TVP2.