Latoszek zostanie... filmowcem
Mały Feliks wywróci życie Latoszków (Anita Sokołowska i Bartosz Opania) do góry nogami. Poznaj szczegóły!
Lena i Witek dosłownie oszaleją na punkcie swojego pierworodnego synka. Będą bardzo przeżywać nową sytuację i z wielkim przejęciem wczuwać się w rolę świeżo upieczonych rodziców.
W 476. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w piątek 9 marca) Latoszek wpadnie na pomysł zachowania na pamiątkę wszystkich najważniejszych chwil z życia Feliksa, w związku z czym zamieni się w filmowca. Właściwie nie będzie rozstawał się z kamerą. Sfilmuje moment wyjścia Leny i Feliksa ze szpitala i wspólny powrót do nowego domu. Wydawać mu się będzie, że mały co chwilę przybiera na wadze. Rzeczywiście, doktor Hana (Kamila Baar) stwierdzi, że mały rozwija się prawidłowo.
Podczas pierwszej nocy z dzieckiem w domu Latoszkowie przetestują wszystkie najnowsze gadżety. Nawet się nie zorientują, kiedy osesek zacznie nimi rządzić. Bardzo szybko zapomną o mocnym postanowieniu asertywności, które powzięli jeszcze w czasie, gdy mały mieszkał jeszcze w brzuszku mamy.
Witek nie zapomni jednak o chorobie nowotworowej Leny. W trosce o nią poprosi Hanę, by namówiła ją na dodatkowe badania. Wyniki okażą się w porządku, jednak Hana zaleci jeszcze konsultację z panią profesor onkolog (Grażyna Barszczewska). Co wykaże biopsja?
