"Jestem wzorowym pacjentem!"
Czyżby serialowy dr Tretter w nowym sezonie "Na dobre i na złe" występował w roli... pacjenta? Nic bardziej mylnego! Odtwórca roli lekarza, Piotr Garlicki, żałuje tylko, że jego bohater coraz rzadziej sięga po skalpel, a coraz częściej po pióro i okulary.
Piotr Garlicki - który gra dyrektora Trettera - ubolewa nad tym, że jego serialowa postać zamiast leczyć pacjentów, tonie w papierkowej robocie!
- Szkoda, że mój bohater zajmuje się administrowaniem, a coraz mniej uczestniczy w operacjach, w których zastępują go "młode pistolety". Jest przecież chirurgiem! - żalił się aktor w wywiadzie dla "Tele Tygodnia".
Garlicki z medycyną miał bowiem kontakt już od dziecka. Jego dziadek był chirurgiem, a babcia ginekologiem. Czy sam nigdy nie chciał pójść w ich ślady?
- Rozważałem taką możliwość, ale życie potoczyło się inaczej. Z szacunkiem podchodzę jednak do pracy lekarzy. I jeśli już zdarzy mi się korzystać z ich pomocy, to ściśle przestrzegam wszystkich zaleceń, jestem wzorowym pacjentem! - dodał gwiazdor.