Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86441
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Falkowicz grozi Wiktorii

Wiki ma już dosyć sporów z Falkowiczem. I tego, że ordynator uparcie odsuwa ją od operacji. W końcu, decyduje się porozmawiać z profesorem o kolejnym stażu… A Falkowicz od razu się irytuje.

- Staże w innych szpitalach? - chirurg posyła dziewczynie lodowate spojrzenie. - Sądzi pani, że nauczyła się już wszystkiego, co oferuje nasz oddział?

- Nie, ale mój program specjalizacji...

- Program można zmienić. Myślę, że musi się pani jeszcze sporo nauczyć, zanim pójdzie i zacznie nam wystawiać laurkę poza szpitalem... Nie chcemy chyba, żeby całe środowisko miało nas na językach, kiedy znów przyjdzie pani do głowy podważać kompetencje swoich przełożonych... Prawda?

Falkowicz, z kpiącym uśmiechem, czeka na reakcję Wiki... A lekarka jest w szoku.

- Pan nie może mi ograniczać możliwości specjalizowania się! Jestem na rezydenturze i mam prawo...

- A ja mam obowiązek nad tym czuwać - ordynator od razu wchodzi dziewczynie w słowo. - Pani specjalizacja wcale nie musi trwać sześć lat. Równie dobrze może trwać dziewięć...

Wiktoria, załamana, z trudem panuje nad emocjami. I o groźbach profesora od razu mówi Samborowi. A Michał, jako opiekun rezydentów, nie kryje zaskoczenia:

- Falkowicz to dziwny gość... Ale jaki miałby cel, żeby tu panią przetrzymywać?  

- Może po prostu chce mi utrudnić życie. Tak z czystej, ludzkiej "życzliwości"?

- Dobrze, porozmawiam z nim... Ale niczego nie obiecuję!

To scena, którą zobaczymy już 2 marca, w odcinku 475. Czy Falkowicz zmieni w końcu swój stosunek do Wiki? A jeśli nie... Czy dziewczyna odejdzie przez niego z Leśnej Góry - jak wcześniej Bożenka?

Reklama
swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michał Żebrowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy