Akcja ratunkowa w Lublinie
Wiktoria (Katarzyna Dąbrowska) i Przemek (Marcin Rogacewicz) dostaną się na prestiżowy kurs mikrochirurgii w Lublinie. Czy przeżywający kryzys Zapała odzyska wiarę w sens swojej pracy?
Zdradzamy, że do wyjazdu Wiki i Przemka na kurs dojdzie w 443. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w piątek 6 maja). W czasie pobytu w Lublinie młodzi lekarze znajdą czas na zwiedzanie miasta. Na Rynku dwukrotnie zaczepi ich mim (Paweł Kieszko), próbując wciągnąć w swój performance. Za pierwszym razem wręczy Wiktorii różę. Za drugim zaś - przewróci się i uderzy klatką piersiową w kosz na śmieci. Straci przytomność. Przemek natychmiast rzuci się mu na ratunek.
- Nie ma tętna. Cholera jasna! Zatrzymał się! - stwierdzi Zapała, po czym zacznie reanimować mima.
Uratuje mu życie, zanim przyjedzie karetka pogotowia.
- Gdyby nie pan, już nic nie moglibyśmy dla niego zrobić... - pochwali Przemka lekarz pogotowia.
- Dobra robota.
Wieczorem Wiki i Przemek wybiorą się do centrum Lublina, by odstresować się w kawiarni. Rozmowa zejdzie na intymne tematy.
- Myślałem, że to wreszcie ten właściwy facet - rzuci Przemek, widząc że Wiki czeka na telefon od Piotra (Marek Bukowski).
- Uważasz, że kiedykolwiek ma się pewność tak na 100 procent? - zapyta Wiki.
- Jeśli się jej nie ma, to znaczy, że to nic nie warte - stwierdzi Przemek.
- Naprawdę chciałeś sobie odpuścić zawód lekarza? - zmieni temat Wiki.
- Zaczynam się przekonywać, że to był głupi pomysł - odpowie Zapała.
- A ten cały Piotr byłby ostatnim kretynem, jeśli wypuściłby z rąk taką dziewczynę jak ty.
Dodajmy jeszcze, że dzięki Wiki Przemek zda kurs najlepiej ze wszystkich. Ale ona przez niego w ogóle nie zaliczy. Uda jednak, że zdała...