Majka
Ocena
serialu
6,9
Niezły
Ocen: 1471
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Za i przeciw

Kiedy pojawiły się informacje, jakoby "Brzydulę" ma zastąpić nowy serial mało kto reagował. Jednak kiedy serial o sympatycznej Brzyduli przemienionej w pięknego łabędzia, dobiegł końca na forach internetowych zawrzało.

"Oddajcie nam naszą Brzydulę!", "Nikt nie zastąpi Uli!"- wpisywali zrozpaczeni fani. Po kilkunastu odcinkach jesteśmy zaciekawieni jak potoczą się losy Majki Olkowicz, bohaterki nowego TVN-owskiego serialu.

Główna bohaterka podczas "badania cytologicznego" została zapłodniona. Lekarka, która przez pomyłkę dopuściła się inseminacji pacjentki wszystkiego się wyrzeka. Co więc pocznie Majka? Tego na razie jeszcze nie wiemy. Wiemy jednak co zdecydowanie jest plusem nowego serialu, a co minusem.

Na plus ewidentnie zasługuje miejsce, w którym są kręcone zdjęcia do "Majki". Kraków - magiczne miejsce. To właśnie pokazuje reżyser: całą krakowską magię w obiektywie aparatu. Na pochwałę zasługuje też obsada i gra aktorska.

Reklama

Joanna Osyda, która kształci się jako aktorka bardzo dobrze gra marzycielską, zwariowaną Majkę. Natomiast czarne charaktery, jak na przykład Aleksandra Duszyńska (Marieta Żukowska) i Dagmara (Weronika Rosati) grają tak, że aż chce się je oglądać w tym serialu.

Podobnych i równie złych postaci w serialu jest minimum pięć, co zasługuje na plus. Bowiem im więcej krętactw i intryg, tym ciekawszy serial.

Na minus zasługuje brak charakterystycznych postaci. W "Brzyduli" była to Violetta Kubasińska i Pshemko. A w "Majce"? Całkiem zabawna jest Kasia - sekretarka w "Panorama Projekt" oraz wujek Majki, który jest niebywale dowcipny. Jednak nasuwa się pytanie: czy będą to postacie na miarę Violi i Pshemko?

Kolejnym minusem w mojej ocenie jest też drętwa gra aktorska Tomka Ciachorowskiego. Być może jest to wina bohatera, w którego wciela się aktor. Michał Duszyński jest bowiem sztywniackim architektem, u którego poczucie humoru występuje w innej postaci niż w normalnych przypadkach. Ciekawe czy Michał (albo Tomek) się rozkręci... ?

To w zasadzie tyle. Widzowie sami ocenią, czy "Majkę" warto oglądać. Według mnie, warto. Jest to ciekawa historia, pomimo, iż wielu mówi, że nierealne jest zajście w ciążę podczas badania cytologicznego. Jednak kiedy do gabinetu wtargnie mająca głowę w chmurach studentka ASP wszystko może się zdarzyć...


ŚwiatSeriali.pl on Facebook

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy