Specjalistka mimo woli
Karolina Stefańska, która w serialu "Majka" wciela się w Elizę, pracownicę biura "Panorama Projekt", przyznaje, że w zrozumieniu pewnych zawiłości dotyczących niuansów architektonicznych radzi się swojego taty - z zawodu architekta.
Karolina Stefańska mówi otwarcie, że miewa problemy z nauczeniem się na pamięć kwestii swojej bohaterki.
- Wynika to z tego, że Eliza mówi czasami w nie do końca zrozumiałym dla mnie języku - wyjaśnia aktorka.
- Ja architektem nie jestem i nie wszystko wydaje mi się takie jasne, ale przecież jako bohaterka muszę udawać stuprocentową profesjonalistkę w tym fachu. Dlatego kilka razy zdarzyło się tak, że szłam do taty pracującego we własnym biurze architektonicznym, aby rozjaśnił mi niektóre wątpliwości.
W ten sposób aktorka mimo woli stała się specjalistką od spraw architektonicznych.
- Oczywiście jestem świadoma, że w serialu nie chodzi o to, aby szczegółowo wykładać teorie na temat projektów - ja po prostu lubię wiedzieć, o czym mówię - podkreśla serialowa Eliza.
- Także inni koledzy, których bohaterowie pracują w biurze, podzielają moje zdanie. Brakuje im swobody w poruszaniu się po architektonicznych rejonach. Niestety, nie ma nikogo takiego na planie, kto mógłby nam na bieżąco wszystko wyjaśniać.
Karolina Stefańska w sprawach aktorskich z kolei może radzić się swojej mamy aktorki.
- Czasami gdy oglądam razem z rodzicami "Majkę", z trwogą obserwuję ich miny - wyznaje.
- Taty, bo nie wiem, czy czegoś nie poprzekręcałam tekstowo, i mamy, która ocenia mnie pod względem gry aktorskiej.