Podbije Paryż i Dublin!
Marta Ojrzyńska, czyli serialowa Sabina Kowalik z "Majki", opowiada nam o tym, jak spędziła wakacje i jakie ma plany zawodowe na najbliższy sezon.
- Jak co roku, także i w tym wybrałam się z moimi znajomymi do Dębek nad polskie morze - wspomina Marta Ojrzyńska.
- Uwielbiam to miejsce, bo można tam naprawdę odpocząć. Następnie, ponieważ postanowiliśmy z moim chłopakiem poznać lepiej różne zakątki Polski, przejechaliśmy nasz kraj wzdłuż i wszerz. Na koniec wolnego udałam się na kilka dni do Berlina na Berlińskie Biennale Sztuki Współczesnej. Już poza urlopem wyrwałam się także do Wrocławia na festiwal "Era Nowe Horyzonty". Liczę, że na tym jednak w tegoroczne wakacje nie poprzestanę i uda mi się jeszcze pojechać dokądś w sierpniu.
Po przyjemnym okresie lenistwa aktorka zabrała się poważnie do pracy.
- Poza planem "Majki" występuję w Starym Teatrze w Krakowie m.in. w "Faktory 2" w reżyserii Krystiana Lupy, "Lulu" i "Werterze" Michała Borczucha - opowiada serialowa Sabina.
- Ponadto przygotowuję się do premiery spektaklu Mikołaja Grabowskiego "Chopin contra Chopin". Od września będę z moim teatrem na wyjazdach - jedziemy m.in. do Paryża, Omska i Dublina.