Majka jest bezpieczna
Kraków, gdzie kręcony jest serial, nęka powódź. Sytuacja jest na tyle poważna, że postanowiliśmy zbadać, czy coś zagraża produkcji.
O wypowiedź poprosiliśmy Ewelinę Wiśniewską - specjalistkę PR serialu "Majka".
- Sytuacja w całym Krakowie rzeczywiście jest niepokojąca. Na szczęście hala produkcyjna "Majki" nie mieści się przy żadnym z wałów. Mimo to, że względu na duże opady i niskie położenie terenu, produkcja zdecydowała się ją zabezpieczyć przed przedostawaniem się wody i wstrzymać na kilka dni zdjęcia. Liczymy na to, że w piątek wszystko wróci do normy.
Mamy nadzieję, że żywioł nie poczyni poważnych szkód na planie i cała ekipa wraz z aktorami szybko wróci do pracy.