Zduński padnie na kolana!
Tak, tak, szykują się oświadczyny! Paweł Zduński (Rafał Mroczek) poprosi o rękę Joannę (Agnieszka Więdłocha).!
Ujawniamy, że w 861. odcinku "M jak miłość" (emisja we wtorek 1 listopada) Paweł zaprosi Joannę na romantyczną kolację. Osobiście przygotuje swoje popisowe danie: spaghetti. Zamiast o gotowaniu, wciąż jednak będzie rozmyślał o małym pudełku, które schował w kieszeni.
Przypomnijmy, że dotychczas Zduński nie miał szczęścia w miłości. Madzia (Anna Mucha) uciekła do Afryki. Teresa (Joanna Sydor) wyszła za innego. A Majka (Laura Samojłowicz) ukrywa się gdzieś na końcu świata. Nic więc dziwnego, że przed oświadczeniem się Joannie poczuje stres i tremę.
W czasie przygotowywania kolacji Zduński będzie rozkojarzony. Dowód? Zamiast pomidorów do garnka o mały włos nie wrzuci majonezu. A gdy sięgnie po nóż, zamiast cebuli zacznie kroić... własny palec. W końcu zerknie niepewnie na ukochaną i powie, że ma dla niej prezent.
- Co to jest? - zapyta Asia, patrząc na pudełko od jubilera.
- Jeśli się zgodzisz, pierścionek zaręczynowy - usłyszy w odpowiedzi.
- Mówisz serio? Jesteś pewien?
- Nigdy niczego nie byłem pewny bardziej!
Jaka będzie odpowiedź Joanny?