Wyznanie skruszonego męża
Marek Mostowiak (Kacper Kuszewski) postanowi raz na zawsze uporządkować swoje życie. Dla żony Hanki (Małgorzata Kożuchowska) zamieni się w aniołka. Czy przyzna się do skoku w bok?
Pod wpływem siostry Marty Wojciechowskiej (Dominika Ostałowska) młody Mostowiak pójdzie po rozum do głowy. Zrozumie, że romans z Grażyną (Bożena Stachura) to największa głupota, jaką kiedykolwiek w życiu zrobił. Postanowi naprawić swój błąd i wynagrodzić żonie wszystkie krzywdy.
Decyzję o ostatecznym zerwaniu z kochanką Marek podejmie w odcinku 716. (emisja we wtorek 19 stycznia).
Postanowi zrobić to przez telefon. Tyle że Grażyna nie odbierze, bo - jak się później okaże - wyjedzie z mężem Michałem (Paweł Okraska) do Grecji. Mostowiak nie zrazi się jednak tym niepowodzeniem. Uzna, że najważniejsze jest podjęcie decyzji. Przy najbliższej okazji zakomunikuje ją Grażynie. Swoje działania skoncentruje teraz na Hance i dzieciach. Nagle zrobi się troskliwy i czuły. Nieoczekiwanie stanie się też skłonny do wyrażania swoich uczuć:
"Haniu, mam do Ciebie wielką prośbę: nigdy nie zapomnij, że kocham Cię nad życie" - oświadczy żonie. "Byłaś, jesteś i będziesz dla mnie najważniejsza na świecie, bez względu na wszystko".
W tym miejscu nasuwa się pytanie, czy Mostowiak przyzna się Hance do zdrady. Ujawniamy, że w tej sprawie również skorzysta z rady swojej siostry Marty i nie powie żonie o swoim romansie z Grażyną. Za to zaprosi ją na romantyczny wyjazd nad morze. Tam będą mieli dużo czasu dla siebie i w końcu nadrobią wszelkie małżeńskie zaległości.
