W życiu jak w komputerze?
Dominika Ostałowska nie boi się wyzwań i wciąż pragnie się rozwijać.
- Coraz częściej patrzę na życie jak na grę komputerową, jak na zdobywanie kolejnego levelu. Zdobywanie kolejnej "broni", kolejnego świata, który się przede mną otwiera, kolejnych możliwości. Trudności też się piętrzą, ale przestrzeń wokół mnie staje się większa i przestaje mnie przygniatać - mówi gwiazda w rozmowie z "Galą".
- Dochodzenie do kolejnego poziomu sprawia mi przyjemność, nawet jeśli było okupione bólem, cierpieniem czy stresem. Im jestem wyżej, tym jestem silniejsza. Każde starcie kosztuje, ale też mnie wzmacnia. Przybywa mi "serduszek" - dodaje aktorka.
Jak myślicie, czy serialowa Marta też podchodzi w ten sposób do życia i kolejnych trudności?
Już dziś sprawdźcie, co wydarzy się w serialu "M jak miłość" po wakacjach!
