Ucieka przed byłą kochanką
Marcin związek z Weroniką uznał za skończony. Ale jego ukochana uważa inaczej… Czy chłopak znów wpadnie w jej sidła?
- Chyba muszę ci o czymś powiedzieć - Krzysiek rzuca Marcinowi ponure spojrzenie. - Ta twoja znajoma...
- Która, skarbie, tyle ich jest! - żartuje Marcin.
- Weronika... No właśnie, prześladuje mnie telefonami od paru dni, a wcześniej... Nie chciałem cię denerwować, ale ona tu była...
- Tu, w naszym mieszkaniu? Jak, kiedy... Cholera, po co?! - Marcin denerwuje się nie na żarty.
Chodakowski traci humor. A Maczeta, z grobową miną, zdaje relację dalej: - Po co? Pod pretekstem, że chce sobie powróżyć...I ostro o ciebie wypytywała. Człowieku, weź coś z tym zrób, bo to się skończy jakąś pieprzoną tragedią! Babce ewidentnie odpala!
- Stary, czy ty jesteś normalny? Dlaczego dopiero teraz mi o tym mówisz?!
- Bo znowu do mnie dzwoniła! Ty ponoć jej telefonów nie odbierasz...
- Akurat z Weroniką ładnie zakończyłem całą sprawę. Powiedziałem, że nie jestem zainteresowany, przeprosiłem i... Miałem wrażenie, że rozstaliśmy się w zgodzie. Cholera, zrobiłem to dla jej dobra!
Marcin próbuje się bronić, ale Krzysiek wzrusza tylko ramionami: - To chyba będziesz musiał jeszcze raz jej to wytłumaczyć... Powiedziała, że wpadnie tu dziś wieczorem!
Chodakowski - na myśl o spotkaniu z "ukochaną" - wpada w panikę.
- No, to wieczorem mnie tu już nie będzie!...
- O nie, stary, sprawy ze swoimi laskami załatwiaj sam!
Jaki będzie finał tej sceny? Dowiemy się 24 grudnia 2012.