"Ojciec Mateusz": Ksiądz Żmigrodzki wyręczy Natalię w... gotowaniu!
Wkrótce ksiądz Żmigrodzki (Artur Żmijewski) uzna, że Natalia (Kinga Preis) ma za mało czasu dla siebie i zaproponuje swej gospodyni, że od czasu do czasu... ugotuje za nią obiad dla wszystkich mieszkańców plebanii. - Korona mi z głowy nie spadnie - stwierdzi.
Pomysł ojca Żmigrodzkiego, że zastąpi w kuchni Natalię, nie spodoba się ani gospodyni księdza, ani babci Lucynie (Aleksandra Górska).
- Obiad zrobi... To ci dopiero! - prychnie Borowikowa, przekonana, że Mateusz nie poradzi sobie z przygotowaniem posiłku dla wszystkich domowników, a tylko narobi bałaganu w jej królestwie, czyli w kuchni.
Natalia nie będzie jednak miała innego wyjścia, jak tylko pozwolić księdzu na wykonanie jego popisowego dania. Gdy po kilku godzinach spędzonych u kosmetyczki i u fryzjera wróci na plebanię, zobaczy krzątającego się w kuchni Mateusza.
- Nie wiem, czy to był dobry pomysł, żeby on gotował - szepnie do niej babcia.
- Pachnie ładnie - stwierdzi Emilka i doda, że skoro potrawa ładnie pachnie, to z pewnością będzie bardzo pyszna.
- Na pyszne warto poczekać - powie, siadając przy stole.
Chwilę później do jadalni wkroczy ksiądz Żmigrodzki.
- Pieczeń po huzarsku z moim autorskim wkładem - zaprezentuje przyrządzone przez siebie danie.
- Nie mogłem się co prawda połapać, gdzie co trzymasz, ale poradziłem sobie. Dobrze opisałaś puszki - pochwali Natalię i jednym tchem wyliczy:
- W białej sól, w czerwonej cynamon, w zielonej czarnuszka, w brązowej tymianek. Grunt to porządek!
Oczy Natalii zrobią się wielkie jak spodki... Gospodyni od razu zorientuje się, że Mateusz nie wziął pod uwagę tego, iż w puszkach może znajdować się coś zupełnie innego, niż sugerują to naklejone na nie etykietki.
- Nie! W białej cukier, w czerwonej chili, w zielonej pieprz, w brązowej oregano - powie.
Tymczasem babcia Lucyna skosztuje pieczeni księdza.
- Dużo tego cukru sypnąłeś, synku? - zapyta.
- Pieprzu na pewno sporo... - stwierdzi Emilka, wąchając zawartość swojego talerza.
Okaże się, że pieczeń po huzarsku à la Mateusz Żmigrodzki jest tak ostra, że po prostu nie da się jej jeść.
- Wyczuwalna nuta wkładu autorskiego - zakpi babcia.
Czy Natalia pozwoli, by ksiądz kiedykolwiek jeszcze wyręczał ją w gotowaniu?
Przypominamy, że na premierowe odcinki "Ojca Mateusza" TVP1 zaprasza w każdy czwartek o godzinie 20.25.