M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Ojciec Joanny żyje?

​ Laura próbuje naprawić swoje relacje z Pawłem i Joasią - a przynajmniej sprawia takie wrażenie. Czy zrezygnowała w końcu z intryg i jest naprawdę szczera?


- Nie chcę się usprawiedliwiać, bo trudno wytłumaczyć to, co zrobiłam, ale... Nie miałam łatwego życia. A mój mąż... Cóż, był zupełnie innym człowiekiem, niż ty. Czy Joanna opowiadała ci coś o swoim ojcu?

Pod nieobecność Asi, Laura decyduje się na szczerą rozmowę z Pawłem. Spogląda na zięcia - i zaczyna bolesną opowieść...

- Kiedy ojciec Joanny nas zostawił, było nam ciężko, klepałyśmy biedę. Nie lubię do tego wracać. Najchętniej zapomniałabym o tym raz na zawsze! Od tamtego czasu czuję się bezpiecznie tylko wtedy, kiedy mam pełną lodówkę i portfel...

Zduński, ostrożnie, zadaje kolejne pytania:

- Ojciec Asi rozwiódł się z tobą... A potem, po paru latach zginął, tak? Zdaje się, że w wypadku samochodowym?

A teściowa go zaskakuje. Wyznaje, że jej mąż wciąż żyje i... Siedzi w więzieniu! 

- I Joanna o tym nie wie?! - chłopak jest kompletnie zaskoczony.

- Nie. I mam nadzieję, że nigdy się nie dowie! - w głosie Laury słychać napięcie. - Przysięgnij, że jej nie powiesz...

- Obiecuję - Paweł, niechętnie, przystaje na warunek Liberadzkiej. - A za co jej ojciec... dostał aż taki wysoki wyrok? 

- Lepiej nie pytaj! Już i tak za dużo powiedziałam...

Dlaczego Laura wciąż okłamuje córkę? Kim naprawdę był Liberadzki - i gdzie teraz przebywa? Odpowiedź poznacie oglądając kolejne odcinki...

Reklama


materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Rafał Mroczek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy