Ogromne zmiany w "M jak miłość"? Rafał Mroczek z humorem o najnowszym sezonie
"M jak miłość" wraca z nowym sezonem już w poniedziałek 9 września. Jak wiemy scenarzyści bardzo lubią mieszać w życiu ulubionych bohaterów widzów. Rafał Mroczek i Dominika Kachlik postanowili w zabawny sposób poinformować o zmianach w kolejnych odcinkach opowieści o rodzie Mostowiaków.
Rafał Mroczek zamieścił na swoim profilu na Instagramie zabawny filmik, w którym zawarł bardzo ważną informację dla fanów Pawła i Franki.
"Zmiany w nowym sezonie ‘M jak miłość’?" - pisze na rolce aktor.
"Moja żona w tym sezonie... Pozostaje ta sama" - zdradza fanom z dużą dozą humoru zdradza Rafał Mroczek.
A co w tym sezonie czeka jedną z ulubionych par widzów?
W 1811. odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek 16 września o godz. 20.55 w TVP2) dojdzie do pożegnania pełnego wzruszeń. Basia (Gabriela Raczyńska) zdecyduje się wyprowadzić do Londynu. Okazuje się, że do wyjazdu dojdzie wcześniej, niż planowano. W nowym odcinku "M jak miłość" Basia wyjedzie z Jaśkiem (Stanisław Dusza) za granicę - kilka miesięcy wcześniej, niż to planowała. Zduński (Rafał Mroczek) od razu na nowo zacznie się o córkę niepokoić.
- Paweł, wyluzuj!(...) Na miejscu jest przecież mama, poradzę sobie...
- Wiem, że sobie poradzisz... Bardziej martwię się, jak ja poradzę sobie bez ciebie!
A pożegnanie nastolatki z Franką (Dominika Kachlik) zakończy się wzruszeniem.
- Dzięki... Zawsze mnie wspierałaś... Zawsze. Jesteś dla mnie drugą mamą, serio...
- Obiecałam sobie, że nie będę płakać... ale trudno!
- Franka...?
- Tak, będę opiekować się Pawłem...
- Właśnie o to chciałam cię poprosić...
Zobacz też: "Barwy szczęścia": Zauroczenie od pierwszego wejrzenia. Zostaną parą?
