Odpadli w pierwszym odcinku
W pierwszym odcinku 12. edycji "Tańca z Gwiazdami" - ku swojemu zdziwieniu - odpadł Maciej Jachowski z "M jak miłość". Za to pierwsze miejsce zajął jego kolega z serialu Andrzej Młynarczyk.
Wczoraj w konkursie brali udział jedynie panowie. Panie mogły być spokojne - nie groziło im odpadnięcie z show.
Jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie o swój los obawiał się Andrzej Deskur, reprezentant serialu "Majka". Według jury on i jego partnerka Katarzyna Krupa zatańczyli najlepiej. Ich walc angielski został oceniony na 37 punktów. Może właśnie dlatego widzowie poskąpili im SMS-ów? A może wpływ na to miał fakt, że grany przez Andrzeja Deskura Wiktor Olszewski z "Majki" to wyjątkowo podła persona?
Za to sporo SMS-ów dostał Andrzej Młynarczyk, czyli Tomek Chodakowski z "M jak miłość". W parze z Blanką Winiarską wykonał cha-chę, za którą w klasyfikacji ogólnej zajęli pierwsze miejsce w pierwszym odcinku.
Wydawało się, że z programem pożegna się Marcin Kwaśny, który trenuje taniec pod okiem Niny Tyrki. Za walca angielskiego jury przyznało im zaledwie 28 punktów (ostatnie miejsce). Uratowali ich widzowie, których głosy ostatecznie zapewniły im trzecią lokatę.
Maciej Jachowski i Janja Lesar zatańczyli cha-chę, za którą dostali 32 punkty, co dawało im wysokie trzecie miejsce w głosowaniu jury. Niestety, przepadli u publiczności. W kuluarach plotkowano, że to pstryczek w nos dla Macieja Jachowskiego, który absolutnie nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Ba, czuł się faworytem!
A komu wy dajecie największe szanse na wygraną w 12. edycji "Tańca z Gwiazdami"? Czy gwiazdy seriali stanowią konkurencję dla Edyty Górniak i Andrzeja Gołoty? Podziel się swoimi typami na FORUM!