Od nienawiści do miłości?
Michał wciąż koresponduje z tajemniczą "Kulką" - nieświadomy, że taki pseudonim wybrała dla siebie Julia. Jak rozwinie się dalej ich znajomość?
Łagoda, za każdym razem, gdy spotyka w pracy doktor Skibę, robi się nerwowy. I gdy zauważa dziewczynę w recepcji, w towarzystwie Marii, z miejsca lekarkę atakuje:
- Proszę, proszę... Kawa i ploteczki? A pacjenci już czekają. Przypominam, że to godziny pracy!
Tymczasem Rogowska staje w obronie przyjaciółki...
- Właśnie powiedziałam Julce, że pierwsza pacjentka się spóźni. A jeśli moje dane sprzed dwóch minut są aktualne... następny pacjent Julki zjawi się dopiero za czterdzieści minut!
W końcu, Julia sprzeczkę wygrywa. A Łagoda, zawstydzony, ucieka do swojego gabinetu. Jednak doktor Skiba wcale się z jego porażki nie cieszy...
- Michał mnie zwyczajnie nie lubi! A może to nawet coś więcej niż niechęć? - w głosie dziewczyny słychać żal. - Na co ja liczyłam? Czego się spodziewałam? On nigdy się do mnie nie przekona! Choćbyśmy nie wiem jak długo pisali do siebie maile...
Co na to Łagoda? Godzinę później, wyznaje siostrze:
- Nie wiem, to silniejsze ode mnie! Ta kobieta wyzwala we mnie wszystko, co najgorsze!
I na myśl o kolejnej rozmowie z Julią, dostaje gęsiej skórki...
Czy niechęć może zamienić się w... prawdziwą miłość? Emisja 928. odcinka już w poniedziałek, 17 września.