"M jak miłość" wraca po wakacjach. Czy ślub Kamy i Marcina się odbędzie?
Nowe odcinki "M jak miłość" po wakacjach zapowiadają prawdziwą burzę emocji. Czy ślub Kamy i Marcina dojdzie do skutku i kto stanie na ich drodze w nadchodzącym sezonie hitu TVP?
Po emocjonującym finale sezonu "M jak miłość" fani nie mogą się doczekać, co przyniosą kolejne tygodnie. Widzowie zostali pozostawieni z wieloma pytaniami - czy Kama i Marcin staną na ślubnym kobiercu? Kto zagrozi ich związkowi? A może los ponownie wystawi ich uczucie na ciężką próbę? Jedno jest pewne - jesień w TVP zapowiada się gorąco.
Choć Marcin i Kama wreszcie odzyskali stabilizację, nad ich związkiem znów zbierają się chmury. Z zapowiedzi wynika, że nowy sezon przyniesie zaskakujące zwroty akcji. Kama podejmie pracę w agencji, gdzie natknie się na tajemniczego, niebezpiecznego mężczyznę. Według "Kulis M jak miłość" - nie skończy się na nieporozumieniach. Dojdzie do dramatycznego incydentu z udziałem Kamy, który może mieć poważne konsekwencje. O kulisach tej sceny opowiedział aktor Krzysztof Kwiatkowski, podkreślając, że przygotowania do ujęć wymagających fizycznej konfrontacji są wyjątkowo wymagające ze względów bezpieczeństwa.
To nie pierwszy raz, kiedy scenarzyści wystawiają Kamę i Marcina na próbę. W poprzednich odcinkach Chodakowski nie tylko stracił pamięć, ale też zakochał się w innej kobiecie. Ich droga do ponownego pojednania była kręta - teraz czas na kolejny rozdział.
W ostatnim przedwakacyjnym odcinku widzowie byli świadkami nietypowych oświadczyn - to Kama poprosiła Marcina o rękę. To wydarzenie było nie tylko przełomowe dla fabuły, ale i symboliczne - kobieta przejęła inicjatywę, co idealnie wpisuje się w obecne trendy w kulturze. Czy jednak para dotrwa do ślubu?
Mikołaj Roznerski w rozmowie z ESKĄ nie pozostawił złudzeń - ślub się odbędzie. Ale od razu zaznaczył, że droga do niego nie będzie usłana różami. "Możemy się spodziewać ślubu, ale w jaki sposób, jak to będzie wyglądało, to już nie będę zdradzał państwu" - powiedział z uśmiechem.
Dokładna data powrotu serialu na antenę nie została jeszcze ujawniona. Wiadomo jednak, że "M jak miłość" tradycyjnie wróci wraz z jesienną ramówką Telewizji Polskiej. Oznacza to, że nowe odcinki zobaczymy najprawdopodobniej na początku września. TVP nie zdradza szczegółów, ale jedno jest pewne - emocji nie zabraknie.