M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393236
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Marta strzeli do gangstera!

Po wakacjach sędzia Marta Wojciechowska (Dominika Ostałowska) strzeli do zamaskowanego gangstera. Uczyni to w obronie swojego syna Łukasza (Adrian Żuchewicz). Sprawdź szczegóły!



Ujawniamy, że 1001. odcinek "M jak miłość" (emisja we wrześniu) zamieni się w pełen napięcia film sensacyjny. Andrzej (Krystian Wieczorek) przyzna się Marcie, że oddał swoją broń na przegląd do rusznikarza. Da jej w ten sposób jasno i wyraźnie do zrozumienia, że wciąż poważnie martwi się o bezpieczeństwo rodziny. Następnie umówi się ze swoim wspólnikiem Adamem Wernerem (Jacek Kopczyński) na sprzedaż udziałów w kancelarii. Powód? Uda mu się dotrzeć do informacji, że - po zeznaniach szefa mafii Jana Wojdasa (Piotr Rzymyszkiewicz) - prokuratura zawiadomiła Radę Adwokacką, iż Andrzej dopuścił się złamania tajemnicy zawodowej.

Reklama

Wypadki chodzą po ludziach

Przypomnijmy, że szef mafii Jan Wojdas i jego prawnik Krzysztof Holtz (Grzegorz Milczarczyk) od dawna szantażowali Andrzeja Budzyńskiego. Grozili adwokatowi, że jeśli nie będzie postępował pod ich dyktando, gorzko tego pożałuje. Mieli nadzieję, że przez Budzyńskiego dotrą do jego żony, czyli sędzi Marty Wojciechowskiej i będą mogli wpływać na wyroki, jakie orzeka ona w głośnych sprawach związanych z mafią.                                        

- Wypadki chodzą po ludziach... - w ten sposób Holtz zagroził Andrzejowi, sugerując że Łukasza może spotkać krzywda.                                                                                        

Niestety, jesienią prawnik mafii od słów przejdzie do czynów.

Poprosi o ochronę

Budzyński będzie w pełni świadomy niebezpieczeństwa czyhającego na wszystkich członków jego rodziny. Dlatego wystąpi do policji z oficjalnym wnioskiem o ochronę Marty, Łukasza i małej Ani (Weronika Wachowska). Lecz zostanie on odrzucony ze względu na zbyt małą liczbę funkcjonariuszy.

Pociągnie za spust

Tymczasem człowiek Wojdasa będzie śledził Łukasza. Pójdzie za nim na uczelnię, a potem na spotkanie z Zuzą (Ada Chlebicka). Ostatecznie zaatakuje nastolatka w nowym apartamencie Marty i Andrzeja, gdy ten będzie otwierał butelkę piwa i rozmawiał przez telefon z ukochaną. Tym sposobem Łukasz zostanie wciągnięty w porachunki mafijne. Podczas szamotaniny bandyta rzuci nim o meblościankę. Na szczęście Wojciechowska będzie akurat w domu. Usłyszy hałas i natychmiast przybiegnie ze swojego gabinetu. Gdy zobaczy zamaskowanego bandytę, sięgnie po broń i pociągnie za spust...

Czy to już koniec problemów Wojciechowskiej i Budzyńskiego z mafią?

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Dominika Ostałowska | M jak miłość | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy