Marcin Mroczek i emocje na planie: "Jest fatalnie, fatalnie"
Kasia Cichopek i Marcin Mroczek pracują obecnie na planie serialu "M jak miłość". Nie da się ukryć, że ekranowy duet darzy się sympatią i chętnie publikuje zdjęcia i nagrania zza kulis. Na instagramowy profil Cichopek właśnie trafiło nowe nagranie, na którym gwiazda... musiała uciszyć swojego partnera!
Katarzyna Cichopek i Marcin Mroczek od lat występują razem w "M jak miłość", wcielając się w role Kingi i Piotrka Zduńskich. Nic więc dziwnego, że w pracy spędzają ze sobą dużo czasu. Przerwy na planie wykorzystują w kreatywny sposób, by za pośrednictwem mediów społecznościowych, nawiązać kontakt z fanami.
Katarzyna Cichopek opublikowała ostatnio na swoim InstaStories najnowsze nagrania z Marcinem Mroczkiem. Najpierw aktorka pokazała, jak wygląda ich przerwa na planie w trakcie kręcenia na świeżym powietrzu, zachwalała także pogodę. Ekranowi partnerzy zdawali się zrelaksowani i zadowoleni.
Na kolejnym filmiku Cichopek zapytała Mroczka, jak się czuje, a ten odpowiedział rozemocjonowany: "Jest fatalnie, fatalnie. Nie wiem, co się dzieje, wczoraj deszcz, burze, dzisiaj słońce, wczoraj 12, dzisiaj 30 stopni... Jak tu żyć?".
Później w tle daje się słyszeć dźwięki z planu, świadczące o kończącej się przerwie. Wtedy Kasia Cichopek zaczęła uciszać Mroczka, machając rękami i szepcząc: "kamery".