"Mam słabość do kobiet"
Przyznaje bez ogródek Maciej Jachowski, czyli serialowy Irek Podleśny z "M jak miłość". Zobacz, co jeszcze aktor i wokalista zdradza w swoim kwestionariuszu osobowym!
Jako dziecko byłem... leniwy i gruby.
Wstydzę się... tego, że czasami nadal jestem leniwy.
Moja największa wada to... brak zachowywania dystansu i obdarzanie wszystkich ludzi pełnym zaufaniem.
Mam słabość do... szybkich samochodów, dobrych motorów i… kobiet oczywiście (uśmiech).
Najbardziej denerwuje mnie... głupota.
Lubię siebie za... pomysłowość.
Kłamię, gdy... się wstydzę.
Boję się... tego, że się niczego nie boję.
Gdy mam zły humor... oglądam czarno-białe komedie z okresu międzywojennego.
W kobietach nie lubię... próżności, zadufania, nadgorliwości.
Ryzyko to dla mnie... kolejna możliwość podniesienia sobie adrenaliny.
Z podróży zawsze przywożę... dobre wspomnienia i mocne wrażenia.
Nie rozstaję się z... telefonem.
Na bezludną wyspę zabrałbym... fajną ekipę cheerleaderek, no i telefon (uśmiech).
Polityka to dla mnie... ciąg niezrozumiałych zdarzeń, które kończą się dla większości społeczeństwa niepomyślnie.
Marzę o... tym, żeby spełnił się mój najczęstszy sen.
Czas wolny spędzam... mam go bardzo mało, więc każdą wolną chwilę wykorzystuję na sen.