Madzia i Paweł obiecają sobie małżeństwo!
Po przyjeździe z Ukrainy Madzia (Anna Mucha) zatrzyma się u Pawła (Rafał Mroczek), który akurat weźmie rozwód z Joanną (Agnieszka Więdłocha). Czy to oznacza, że dawni kochankowie do siebie wrócą?
Ujawniamy, że powrót Madzi Marszałek nastąpi w 926. odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek 10 września). Dokładnie w tym samym odcinku i nawet tego samego dnia Paweł Zduński rozwiedzie się ze swoją perfidną żoną Joanną, która przyprawiła mu rogi z Janem (Bartek Świderski).
Madzia oznajmi Pawłowi, że wpadła do Polski załatwić jakieś sprawy. Zapyta przyjaciela, czy może zatrzymać się w jego mieszkaniu. Zduński oczywiście zaprosi ją do siebie. Gdy na chwilę wyjdzie do sklepu, ktoś zapuka do drzwi. Madzia będzie pewna, że to Paweł czegoś zapomniał. Wyskoczy z wanny, okryje się samym ręcznikiem i pobiegnie mu otworzyć. Zamiast Zduńskiego zobaczy Joannę. Natychmiast zamknie jej drzwi przed nosem.
Czy rozwód Pawła oznacza, że on i Madzia do siebie wrócą? Nie będzie to takie proste. Okaże się bowiem, że Madzia kogoś ma. Wprawdzie jej związek przechodzi obecnie kryzys, ale nie został jeszcze definitywnie zakończony. Madzia liczy, że uda się go uratować. Lecz w którymś momencie złoży Pawłowi niecodzienną propozycję:
- Wiesz co, jeśli dobijemy czterdziestki i wciąż będziemy singlami, możemy się pobrać - stwierdzi. - Będziemy dobrym małżeństwem!
- Zgoda! - odpowie ubawiony do łez Paweł, po czym uściskają sobie dłonie.
Czy w przyszłości dojdzie do ślubu Madzi i Pawła?
