"M jaki miłość": Ucieczka przed miłością

Andrzejowi (Krystian Wieczorek) trudno będzie ukryć przed Magdą (Anna Mucha), że jest zdenerwowany, bo Marta (Dominika Ostałowska) wprost zapowiedziała mu, iż po rozwodzie nie zamierza wrócić z córką do kraju. - Straciłem żonę, prawdopodobnie na dłuższy czas także dziecko - wyzna Chodakowskiej.

- Nie wiem, co ci powiedzieć, sama nie panuję nad tym, co się dzieje w moim życiu - powie Magda szefowi, po czym poradzi mu, by jednak spróbował walczyć o Anię (Weronika Wachowska).

Jeszcze tego samego dnia Andrzej telefonicznie umówi się z Martą na rozmowę o przyszłości córki. Dowie się też od Marysi (Małgorzata Pieńkowska), że jego żona spotyka się z bardzo zamożnym biznesmenem...

Zadzwoni do Chodakowskiej i poprosi ją, aby przyjechała do firmy i pomogła mu w załatwieniu kilku pilnych spraw.

- Muszę polecieć do Marty - stwierdzi. - Ten wyjazd będzie dla mnie trudny. Trochę też z twojego powodu - szepnie. - Będzie mi brakowało twojego uśmiechu - doda i czule pogłaszcze Magdę po policzku, po czym stanowczym ruchem przyciągnie jej twarz do swojej i pocałuje w usta.

Chodakowska, nie wiedząc, jak zareagować na niespodziewany gest mecenasa, bez słowa wyjdzie z kancelarii. Andrzej wybiegnie za nią...

- Przepraszam, nie wiem, co mnie napadło. Zachowałem się jak szczeniak - powie. Magda spojrzy mu prosto w oczy. - Jestem zła na siebie - stwierdzi. - Za to, że tak bardzo podobał mi się ten pocałunek, i że tak na niego czekałam - wyszepcze.

Od razu po powrocie do domu Magda postanowi wysłać Budzyńskiemu... wypowiedzenie. Napisze w nim, że zamierza wyjechać z Polski! Olkowi (Maurycy Popiel), który do niej zadzwoni, powie, że zdecydowała się razem z Maćkiem (Franek Przanowski) przylecieć do Kuwejtu. Chodakowski przerazi się.

Wyraźnie da żonie do zrozumienia, że nie chce, by do niego dołączyła. Czy Magda domyśli się, że współpracownica Olka, Aneta (Ilona Lewandowska), ma romans z jej mężem?

A.IM