"M jak miłość": Zwierzenia niepoprawnego podrywacza... Werner szuka surogatki!
Podczas wspólnej podróży do Katowic Werner (Jacek Kopczyński) nagle skomplementuje... nogi Marysi (Małgorzata Pieńkowska), a potem zacznie opowiadać jej o swych nieudanych miłosnych podbojach.
W 1461. odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek 14 października o godzinie 20.55 w TVP2) Werner i Rogowska wybiorą się razem do Katowic, gdzie - jak się dowiedzą - mieszka syn zmarłego niedawno Starskiego (Radosław Krzyżowski). Adam niespodziewanie zacznie obsypywać Marię komplementami.
- Czy mogę sobie pozwolić na bardzo osobistą uwagę? - zapyta w pewnej chwili swą towarzyszkę podróży, po czym wyzna jej, że ma niesamowite nogi.
- Jestem koneserem i znam się na rzeczy... Ma pani wyjątkowo proporcjonalne nogi - wąskie pęciny, kształtną łydkę... A łuk kolana? Idealny - zachwyci się.
Rogowska uśmiechnie się i stwierdzi, że... wie, iż jej nogi są naprawdę niczego sobie.
- Akurat z nóg zawsze byłam zadowolona - powie.
Werner będzie coraz bardziej zachwycony Marią i tym, że jest ona pewną siebie i świadomą swej urody kobietą.
- Na tym polega urok rozmowy z dojrzałą, mądrą kobietą. Spokojnie i bez egzaltacji... Bo wie pani, dzisiaj te wszystkie młode kobiety... jakoś tak histerycznie reagują na komplementy. Nawet te najbardziej wyszukane - westchnie prawnik.
Werner opowie Marysi, że od pewnego czasu szuka dziewczyny, która zgodzi się urodzić mu dziecko i że ma z tym ogromny problem.
- Mówię takiej panience: ma pani idealne biodra do rodzenia dzieci... - zacznie, ale Rogowska przerwie mu i nazwie stukniętym.
- Cóż, być może jestem trochę stuknięty - uśmiechnie się Adam.
W przypływie szczerości wyzna Marysi, że nie ma szczęścia do kobiet, ale tak naprawdę jest samotny z własnej winy.
- Ja po prostu nie potrafię być wiernym, kochającym mężem, dlatego pomyślałem, że może będę dobrym ojcem. I postanowiłem, że zostanę ojcem - wyszepcze i doda, że myśli o wynajęciu surogatki, która urodzi mu potomka.
Rogowska stwierdzi, że to czyste szaleństwo.
- Nie może pan sobie wyprodukować potomka - oburzy się.
Adam zdradzi jej, że nie ma zamiaru rezygnować ze swych marzeń i że zawziął się, by znaleźć kobietę, która mogłaby zostać matką jego dziecka. Nieoczekiwanie zapyta Marysię, czy to prawda, że jej syn rozstał się z Julką (Joanna Kuberska). Czy to właśnie Kryszakówna stanie się jego nowym celem?