"M jak miłość": Znamy powód kłopotów Wojtusia!

W 1379. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 we wtorek 4 września) do Joasi, która przyjdzie po Wojtka do szkoły, podejdzie wychowawczyni chłopca.

- Dostała pani moje wiadomości? - zapyta.

- Wysyłałam wiadomości i kilkakrotnie dzwoniłam, ale za każdym razem sygnał był jakiś dziwny, jakby numer był zablokowany - doda.

Joasia sięgnie do torebki po telefon.

- Jest zablokowany - wyszepcze i od razu domyśli się, że to sprawka Wojtka.

Wychowawczyni zaprosi ją do pokoju nauczycielskiego.

- Z Wojtkiem znów zaczęły się kłopoty... Nie odrabia zadań domowych, złapał kilka ocen niedostatecznych i grozi mu jedynka z polskiego. Kilka razy był na wagarach - powie Chodakowskiej i doda, że chyba zna przyczynę kłopotów chłopca.

- Myślę, że mają podłoże... sercowe - westchnie.

Tymczasem Wojtuś czekać będzie na Joasię w szatni. W pewnym momencie zobaczy, jak kilku chłopców wyrywa plecak jego koleżance... Natychmiast rzuci się jej na pomoc. Młody Chodakowski stanie w obronie Oli (Oliwia Dąbrowska) i wda się w bójkę z jej napastnikami. Za żadne skarby świata nie będzie jednak chciał przyznać się Joannie, że jest zakochany w ślicznej dziewczynie. Nie powie jej też, że za to, iż pobił się z kumplami, którzy zaatakowali Olę, grozi mu ocena niedostateczna ze sprawowania. Ze swoich problemów zwierzy się natomiast... Michałowi (Paweł Deląg).

- Musi mi pan pomóc! - poprosi sąsiada, gdy zostanie z nim sam na sam.

- Nie mam odwagi powiedzieć o tym mamie, już i tak miała dzisiaj taką minę, jakby serce miało jej pęknąć. Jedynki z polaka to pikuś! Gorzej, że dostanę pałę z zachowania - wyzna mu i opowie o szamotaninie w szatni i o... Oleńce.

Michał obieca Wojtkowi, że porozmawia z Joasią.

- Wdał się w bójkę. Stanął w obronie koleżanki. Zachował się po rycersku - powie jej.

- Jest w niej cholernie zakochany - doda.

Jak Joasia zareaguje, gdy dowie się, że Wojtek stracił głowę dla Oli i przeżywa właśnie swą pierwszą wielką miłość?