"M jak miłość": Znajomy spod celi
W sklepie Kisielowej (Małgorzata Rożniatowska) zjawi się młody mężczyzna.
Zapyta Zofię o drogę do siedliska, a ona od razu doniesie o jego odwiedzinach Jankowi (Tomáš Kollárik).
Okaże się, że Mirek Kowalik (Mariusz Ochociński) właśnie wyszedł z więzienia na przepustkę i przyjechał do Grabiny, żeby spotkać się z Bartkiem (Arkadiusz Smoleński), którego zna spod celi.
Chłopak wyzna Uli (Iga Krefft), że jest starym kolegą jej ukochanego i wpadł tylko się przywitać.
Lisieckiemu zdradzi natomiast, że miejscowi bandyci terroryzują jego matkę.
- Wisi kasę tym gnojkom, nękają ją - powie i poprosi kumpla o... ochronę.
- Oddam im dług, tylko chcę mieć zabezpieczone plecy - stwierdzi.
Bartek zgodzi się mu pomóc i pojedzie z nim na spotkanie z wierzycielami.
Tymczasem do siedliska zajrzy Janek.
Pokaże Uli zdjęcia Mirka z policyjnej kartoteki.
- Nie widziałam faceta na oczy - skłamie dziewczyna.