"M jak miłość": Zna tylko ją, więc zależy mu na niej. A co z narzeczoną?
W 1809. odcinku, czyli pierwszym z nowego, 25. sezonu sagi rodu Mostowiaków, który na antenę TVP2 trafi w poniedziałek 2 września br., doktor Martyna Wysocka (Magdalena Turczeniewicz), która najpierw pod wpływem alkoholu potrąci na szosie Marcina (Mikołaj Roznerski), a następnie pozwoli mu zatrzymać się w swoim domu, odbierze list z sądu pracy. Tyle że nawet go nie otworzy…
Jak już informowaliśmy jako pierwsi, zaraz po wakacyjnej przerwie dotkliwie pobity przez gangsterów Chodakowski będzie uciekał nocą przez las. Pech sprawi, że potrąci go jadący z naprzeciwka samochód. Siedząca za kierownicą auta Martyna nie zauważy idącego poboczem Marcina, który bezwładnie upadnie na ziemię. Wysocka zahamuje z piskiem opon i ruszy rannemu na pomoc.
Gdy detektyw odzyska przytomność, Martyna przedstawi mu się jako lekarka i wyjaśni, że go potrąciła, a następnie zabierze do swojego domu położonego w Puszczy Kampinoskiej.
W tym samym odcinku Martyna odbierze telefon od swojego adwokata, który wypomni jej, że od kilku dni nie może się z nią skontaktować. Wysocka odpowie, że tam, gdzie obecnie mieszka, są problemy z zasięgiem.
Prawnik poinformuje swoją klientkę, że Okręgowa Izba Lekarska przeprowadziła wstępne dochodzenie, które potwierdziło naruszenie przez nią standardów zawodowych i spożywanie alkoholu podczas pracy. Gdy zacznie wyjaśniać, że procedura związana z zawieszeniem prawa wykonywania zawodu obejmuje kilka etapów, Wysocka skłamie, że traci zasięg i zakończy połączenie...
Później nietrzeźwa Martyna, siedząc przy kominku, będzie przeglądała w komórce zdjęcia. Widzowie zobaczą na ekranie kilka zbliżeń - najpierw na widoki z Alp Francuskich, potem na kilka zdjęć jej męża, Jerzego.
Na ostatnim zdjęciu z gór widać będzie niewielki kamienny kopiec, usypany z kamieni i symboliczną tabliczkę z imieniem i nazwiskiem - JERZY WYSOCKI 1980 - 2023.
Z tego wynika, że Martyna niedawno została wdową, a swoje smutki topi w alkoholu...
Gdy Wysocka odbierze list z sądu pracy, nawet go nie otworzy. Wtedy Chodakowski zapyta ją, czy nie chce być już lekarką. Ona odpowie, że chyba nie, a właściwie nie wie...
Zapadnie ciężkie milczenie, po którym Marcin podejdzie do Martyny i stwierdzi, że nie chce się wtrącać, a jednocześnie przypomni jej, że twierdziła, że lubi swoją pracę.
Wysocka troszkę się zdenerwuje i poprosi swego gościa, by trzymał się zasady niewtrącania w cudze życie, po czym z wyraźną irytacją w głosie zapyta, co go to w ogóle obchodzi.
Chodakowski odpowie, że obchodzi, bo tak się składa, że w swoim obecnym życiu zna tylko ją, więc zależy mu na niej i jej szczęściu. Na twarzy zbitej z tropu Martyny pojawi się lekki uśmiech...
Czy u boku Martyny Chodakowski całkiem już zapomni u swojej narzeczonej Kamie (Michalina Sosna)?
Po wakacyjnej przerwie serial "M jak miłość" będzie emitowany w poniedziałki i we wtorki o godz. 20.55 w TVP2. Start 2 września br.
Zobacz też: "Na dobre i na złe": Słono zapłaci za romans. Co teraz zrobi?