"M jak miłość": Zemsta czy litość?
Rodzina Artura znów spróbuje skontaktować się z Izą… A Marcin straci w końcu cierpliwość!
Skalski senior nagra się dziewczynie na pocztę głosową - prosząc, by odwiedziła go w szpitalu.
- "Błagam, odezwij się. Musimy się spotkać..."
A Chodakowski odbierze ukochanej telefon i... zablokuje jego numer.
- Wrzucam gościa na czarną listę, już się do ciebie nie dodzwoni... Nie będzie cię też męczył SMS-ami!
Chwilę później Iza zacznie jednak mieć wątpliwości.
- Ja już sama nie wiem... Może jednak powinnam oddzwonić? To starszy człowiek, ma kłopoty ze zdrowiem...
A Marcin w końcu wybuchnie.
- Ten "starszy człowiek" bardzo cię skrzywdził, zapomniałaś już? Stał po stronie tego psychola i miał w nosie to, że ty i Maja byłyście w niebezpieczeństwie... Iza, otrząśnij się! Nic nie jesteś mu winna! Nic! I proszę cię, obiecaj, że nie będziesz się z nim kontaktować... Obiecaj!
Czy Iza spotka się jednak z wujem Artura, nawet wbrew woli ukochanego? A jeśli tak... co senior wyzna dziewczynie na łożu śmierci?